Bankowcy spodziewają się, że rok 2010 będzie lepszy od poprzedniego. Ponad połowa ankietowanych przewiduje, że źródłem wzrostu sektora będą przede wszystkim usługi dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz mikrofirm. Co trzeci upatruje źródła wzrostu w bankowości detalicznej.
- Nadal głównym źródłem przychodów banków są przychody odsetkowe, ale ich udział maleje. Coraz ważniejszym źródłem są opłaty, prowizje i dochody z transakcji - mówi Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich.
W ciągu miesiąca ankietowani bankowcy zmienili swoje oczekiwania dotyczące kursu złotego wobec euro.
Według średnich przewidywań, na koniec 2010 r. euro kosztować będzie 3,98 wobec 4,10 za euro oczekiwanych miesiąc wcześniej. Dolar może zaś kosztować 2,80 złotego, czyli tyle samo ile ankietowani spodziewali się w grudniu.