– Z publicznej emisji akcji, do której może dojść w drugiej połowie 2011 roku, bank mógłby pozyskać kilkadziesiąt milionów złotych – zapowiedział Tomasz Bogus, p. o. prezesa. Zaznaczył, że bank będzie potrzebował dokapitalizowania jeszcze przed ewentualnym debiutem na GPW. – Chcemy, by doszło do tego pod koniec tego roku, poprzez pożyczkę lub emisję obligacji w kwocie kilkudziesięciu milionów złotych – dodaje Bogus.
Bank kończy prace nad strategią na 2010–2013 r., ale wyznaczył już cele na ten rok. Zamierza wypracować zysk netto na poziomie 14 mln zł, porównywalny z ubiegłorocznym. Pocztowy chce się koncentrować na podstawowych i prostych produktach: depozytach, rachunkach, koncie oszczędnościowym. W tym roku bank liczy na pozyskanie co najmniej 156 tys. nowych klientów detalicznych (na koniec 2009 r. było ich 490 tys.). Zamierza też rozwijać usługi dla małych i średnich firm.
Bankowość detaliczna powinna dać w tym roku blisko 59 proc. przychodów, a część korporacyjna ok. 29 proc. O blisko połowę, do 12 proc., spadnie udział usług rozliczeniowych.
Na koniec 2010 roku planowane jest zbudowanie portfela kredytowego na poziomie 2,9 mld zł w kredytach, co oznaczałoby przyrost o 53 proc. Saldo depozytów ma wynieść 3,7 mld zł, po wzroście o 37 proc. Strategicznym projektem realizowanym w 2010 roku jest stworzenie w wybranych placówkach pocztowych sieci mikrooddziałów. Trwa już pilotaż projektu. Do końca 2010 r. powinno ich działać 41, a docelowo ma powstać 200 takich placówek.