W styczniu nie brakowało chętnych na produkty strukturyzowane. Banki, które zajmują się ich dystrybucją, zebrały blisko dwa razy więcej pieniędzy niż średnio w miesiącu w 2009 r. – wynika z danych zebranych przez „Parkiet”.
Zakładając, że tendencja się utrzyma, w 2010 r. sprzedaż struktur sięgnie 10 mld zł. Ma jej pomóc wciąż niepewna sytuacja na giełdzie, przez którą klienci szukają ochrony kapitału. Jak wynika z szacunków Open Finance, w 2009 r. wartość sprzedanych struktur wyniosła ok. 5 mld zł, jedynie o około 10 proc. więcej niż rok wcześniej.
[srodtytul]Dwa razy więcej[/srodtytul]
Styczniowa sprzedaż struktur (głównie opartych o kurs złotego do euro i dolara) w Raiffeisen Bank Polska sięgnęła 100 mln zł. W całym 2009 r. było to 300 mln zł. – Tegoroczna sprzedaż powinna być ponaddwukrotnie wyższa niż w 2009 r. – oczekuje Jarosław Skalmierski, odpowiedzialny za produkty inwestycyjne w Raiffeisen Banku. – Nadal najwięcej chętnych jest na instrumenty o krótkich terminach, zdecydowanie poniżej roku – dodaje.
– Obecny rok powinien być dużo lepszy niż 2009 r., jeśli wzrostowa tendencja stycznia obserwowana na całym rynku utrzyma się w kolejnych miesiącach. W naszym banku w styczniu wolumen był dwa razy większy niż średnia sprzedaż miesięczna w minionym roku. Jeśli dynamika się utrzyma, w 2010 r. przekroczy 0,5 mld zł – mówi na przykład Wioletta Kociszewska, dyrektor biura produktów departamentu Centrum Inwestycyjne Deutsche Bank PBC.