Sposobem na osiągnięcie tego celu ma być zaoferowanie lepszych warunków kredytów.

Obecnie KB jest piąty na rynku pod względem wielkości portfela kredytów hipotecznych, ale biorąc pod uwagę nową sprzedaż (po danych za styczeń), zajmuje ósmą pozycję, a chce być w pierwszej piątce. W styczniu sprzedaż tych produktów wyniosła 100 mln zł. W kwietniu i maju bank przeprowadzi dużą kampanię reklamową i chce w tym czasie sprzedać kredyty hipoteczne o wartości 600 mln zł.

Kredyty gotówkowe są w tej chwili oferowane przede wszystkim klientom posiadającym w tym banku rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy. – Szacuje się, że wzrost w tym segmencie rynku wyniesie 5–10 proc. Nasz plan minimum to wzrost w takim samym tempie, choć liczymy na nieco wyższą dynamikę – dodaje Molenda.

Od początku roku Kredyt Bank zebrał 1 mld zł depozytów i sprzedał produkty inwestycyjne na kwotę 310 mln zł. Jednak w całym roku przyrost depozytów może być mniejszy niż w ubiegłym roku, kiedy wyniósł 3,1 mld zł.

Wskaźnik kredytów do depozytów na koniec lutego wyniósł 109 proc. i spadł w stosunku do końca 2009 r., gdy wynosił 114,5 proc. Bank pozyskuje 500–550 nowych ROR dziennie i chce utrzymać to tempo w kolejnych miesiącach. Na koniec ub. roku prowadził 612 tys. rachunków.