Szwedzka sieć sklepów meblowych Ikea zamierza umocnić pozycję w naszym kraju. – Kupiliśmy już kilka działek. Zależnie od potencjału miasta będziemy otwierać większe lub mniejsze sklepy – mówi „Parkietowi” Mikael Ohlsson, prezes grupy Ikea.
[srodtytul]Polska druga za Chinami[/srodtytul]
W sektorze produkcyjnym Ikea działa w Polsce od 50 lat. – Jeśli chodzi o wielkość zakupów dokonywanych przez nas w konkretnych krajach, Polska z ponad 18-proc. udziałem zajmuje drugą pozycję zaraz po Chinach. Większość towarów produkowanych u was sprzedajemy w Europie i to się nie zmieni – zapowiada szef Ikei.
Od początku lat 90. szwedzka grupa zainwestowała w Polsce około 5 mld zł. – Plan na najbliższe pięć lat to kolejne 5–6 mld zł – mówi Ohlsson. Podkreśla, że Ikea w Polsce to nie tylko sklepy, ale także bardzo rozwinięty sektor produkcyjny. – Mamy tu własne zakłady, tartaki, pracujemy także z wieloma podwykonawcami – wskazuje.
Kto jest najważniejszym konkurentem dla szwedzkiej grupy? – Trudno mówić o jednej firmie, konkurentów mamy raczej na skalę lokalną – twierdzi Mikael Ohlsson. W Polsce Ikea rywalizuje m.in. z giełdowym spółkami Paged i Forte.