[b]Jaki scenariusz rozwoju sytuacji na rynkach finansowych teraz jest najbardziej prawdopodobny?[/b]
Rozważać teraz należy tak naprawdę już tylko dwa scenariusze: duży spadek indeksów albo wręcz krach. To jest pokłosie tego, co dzieje się w gospodarkach. Do tej pory inwestorzy dyskontowali optymistyczny, ich zdaniem, scenariusz powrotu gospodarek do sporych zwyżek. Teraz w końcu sobie uświadomili, że optymistyczny scenariusz dla gospodarek to stagnacja, ewentualnie bardzo powolny wzrost.
[b]Dlaczego właśnie teraz sobie to uświadomili?[/b]
Trudno jednoznacznie wskazać bezpośredni powód. Można podejrzewać, że to rodzaj opadnięcia emocji po niepewności co do działań w celu ratowania Grecji. Teraz rynki zaczęły dyskontować to, gdzie Grecja, gdy już wiadomo, że dostanie pomoc, będzie za trzy lata.
[b]Gdzie będzie?[/b]