Każdy depozyt przyjęty przez zagraniczny oddział mógłby być dodatkowo i obowiązkowo ubezpieczony w polskim systemie gwarancyjnym na okoliczność, że zagraniczny fundusz gwarancyjny skrewi – mówi Adam Płociński, dyrektor zarządzający pionem rozwoju rynku finansowego i polityki międzysektorowej w KNF. – Niewątpliwie podroży to transgraniczne pozyskiwanie depozytów o dodatkową składkę ubezpieczeniową, ale zarazem zabezpieczy interes deponentów.
Komisja Nadzoru Finansowego omawia ten pomysł z przedstawicielami Ministerstwa Finansów. KNF nie ma możliwości wyjścia z inicjatywą ustawodawczą, w przeciwieństwie do resortu.
[srodtytul]Zniechęcić do tworzenia dużych oddziałów[/srodtytul]
– Każde działanie zmierzające do zwiększenie bezpieczeństwa klientów banków jest dobre – mówi Wojciech Kwaśniak, były szef nadzoru bankowego. – Należy jednak uwzględnić ramy prawa unijnego, które coraz bardziej ogranicza swobodę lokalnych nadzorów.
Na koniec zeszłego roku w Polsce działało 18 oddziałów zagranicznych instytucji finansowych, które zebrały ponad 16 mld zł lokat od Polaków (przedsiębiorstw i klientów indywidualnych). Ponad 10 mld zł wynosił portfel samego Polbanku EFG. – Nie słyszałem o takim pomyśle nadzoru i trudno mi go skomentować – powiedział Kazimierz Stańczak, dyrektor generalny Polbanku EFG (oddziału greckiego Eurobanku EFG).