OFE: w wakacje kolejny projekt

Propozycje konkurencyjne wobec pomysłów resortu pracy zapowiedział Michał Boni, szef doradców premiera

Publikacja: 24.06.2010 08:36

Michał Boni, minister w Kancelarii Premiera

Michał Boni, minister w Kancelarii Premiera

Foto: GG Parkiet

Marnujemy czas, jeśli nie rozmawiamy o podnoszeniu efektywności II filara – mówił wczoraj Michał Boni, minister w Kancelarii Premiera, na III Forum Finansowym. Jego zdaniem tylko dzięki temu Polacy mogą mieć wyższe emerytury.

Skrytykował w ten sposób propozycje resortu pracy dotyczące zmian w systemie emerytalnym, sprowadzające się m.in. do obniżenia składki, trafiającej do funduszy emerytalnych z 7,3 do 3 proc. wynagrodzenia brutto, powrotu do ZUS osób w wieku przedemerytalnym i wprowadzenia możliwości wycofania pieniędzy z OFE po przejściu na emeryturę. Celem tych zmian jest poprawa sytuacji finansów państwa.

[srodtytul]Miejsce dla subfunduszy[/srodtytul]

– Nie powinniśmy zabierać kapitału przeznaczonego na oszczędzanie – powiedział minister o propozycji obniżenia składki, która trafia do OFE. Przestrzegał przed pośpiesznym szukaniem oszczędności w systemie emerytalnym. A tak jest z pomysłem przedstawionym w ubiegłym roku w Polsce, z którego teraz „trudno się niektórym wycofać”.

W opinii Boniego dyskutując o podnoszeniu efektywności OFE, powinniśmy wyciągnąć naukę z 2009 r. i ochronić ludzi przed tym, że ich kapitał emerytalny może zmaleć przed przejściem na emeryturę. A to oznacza tworzenie subfunduszy emerytalnych dopasowanych strategią inwestycyjną do wieku oszczędzających. Zarówno bezpiecznych, chroniących kapitał, jak i bardziej agresywnych – dla młodych osób.

[srodtytul]Po co to całe napięcie?[/srodtytul]

Zdaniem szefa doradców premiera efektywność II filara zwiększy też szerszy portfel inwestycyjny, a konkurencję między OFE tzw. benchmarki zewnętrzne, do których będzie się odnosić wyniki inwestycyjne OFE. Dziś fundusze porównują się do średniej stopy zwrotu wypracowanej przez całą branże.

– I to wszystko. Po co taki ideologiczny konflikt? Po co całe to napięcie? – pytał Michał Boni na forum na temat wpływu demografii i gospodarki na system emerytalny, zorganizowanym przez Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową oraz grupę AXA. – Pakiet zmian jest prosty. Dziś jednak jest wykorzystywany przez polityków do tego, by tworzyć napięcie publiczne i straszyć – dodał.

[srodtytul]Propozycje podczas wakacji[/srodtytul]

Stanisław Kluza, szef Komisji Nadzoru Finansowego, podkreślił stabilizujące znaczenie OFE dla rynku finansowego. Jego zdaniem benchmarki należy powiązać z systemem kar i nagród dla OFE oraz zabezpieczeniem kapitałowym, gdyby w którymś z funduszy pojawiła się pokusa dokonywania inwestycji obciążonych nadmiernym ryzykiem. Kluza stwierdził również, że istnieje potrzeba ograniczania kosztów towarzystw emerytalnych, zwłaszcza związanych z akwizycją.Michał Boni zapowiedział, że do końca wakacji pojawią się propozycje zwiększające efektywność II filara. Nie wiadomo, czy wyjdą z Kancelarii Premiera czy jako inicjatywa poselska.

Zdaniem obecnych na forum problem, który resort pracy, z poparciem resortu finansów, chce rozwiązać przez zmniejszenie składki do OFE, czyli zwiększający się dług jawny dzięki przekazywaniu składki do OFE, należy rozwiązywać, przekonując inne kraje do innego przedstawiania statystyk zadłużenia.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy