Łączne przychody 81 przedsiębiorstw leasingowych zwiększyły się do 13,8, z 6,9 mld zł. W tym ze sprzedaży podwoiły się do 11,3 mld zł. Z kolei koszty skoczyły do 12,9 z 6,3 mld zł. Nieco wyższa dynamika kosztów niż przychodów nie wpłynęła negatywnie na wynik finansowy. Zysk brutto wyniósł 896 mln zł, wobec 602 mln zł rok wcześniej. Z kolei netto wyniósł 684 mln zł, podczas gdy w 2008 r. było to ok. 413 mln zł.

Wynik finansowy był lepszy, mimo że miniony rok był dla firm leasingowych najgorszym w historii. Zanotowały rekordowy spadek wartości udzielonego finansowania. Z danych GUS wynika, że wartość zawartych umów leasingu przez firmy w 2009 r. wyniosła 21,4 mld zł. W 2008 r. było to 28,9 mld zł.

Z wcześniejszej naszej analizy wynikało, że wynik netto 15 firm, które specjalizują się w leasingu, obniżył się w ubiegłym roku o 36 proc., do ok. 250 mln zł (wobec 394 mln zł rok wcześniej). Ich przychody także były niższe niż przed rokiem, choć spadek nie był aż tak duży jak w przypadku zysku.

– Wzrost przychodów i zysku może wynikać z tego, że GUS bierze też pod uwagę spółki, dla których leasing nie jest jedynym rodzajem działalności, ale często ubocznym – mówi anonimowo szef firmy leasingowej.