Do listopada, czyli jeszcze przed sprzedażą akcji Enei przez Skarb Państwa, Lubelski Węgiel Bogdanka i należąca do poznańskiej spółki Elektrownia Kozienice chcą podpisać drugi wieloletni kontrakt na dostawy węgla. Jak wynika z naszych szacunków, jego wartość w ciągu dziesięciu lat może wynieść ok. 5,5 mld zł. Informacje „Parkietu” potwierdza Enea. – Kontrakt może zostać podpisany nawet szybciej niż w listopadzie. Do ustalenia zostało jeszcze tylko kilka szczegółów technicznych – wyjaśnia nasz rozmówca związany z poznańską grupą.
[srodtytul]Współpraca z tradycjami[/srodtytul]
Spółki na początku marca podpisały już 15-letni kontrakt za ponad 10 mld zł na dostawy surowca do istniejących już bloków w Kozienicach. Nowa umowa ma zapewnić dostawy do planowanego bloku o mocy 800 – 900 megawatów. Będzie on kosztował ponad 5 mld zł.
Prywatyzacja Enei trwa. MSP chce zakończyć transakcję przed końcem roku. – Do 27 września czekamy na oferty wiążące. W przyszłym tygodniu zaczyna się due-diligence i spotkania potencjalnych inwestorów z zarządem Enei – powiedział wiceminister skarbu Jan Bury podczas XX Forum Ekonomicznego w Krynicy. – Zakładam, że premia za przejęcie kontroli wyniesie 10-20 proc. – dodał.
– Nie wiadomo, czy nowy właściciel będzie chciał budować tę nową elektrownię. Ze względu na to umowa na dostawy węgla ma charakter warunkowy – mówi „Parkietowi” osoba zbliżona do negocjacji.Negocjowany kontrakt będzie różnił się od dotychczasowego. Jak ustaliliśmy, będzie bezterminowy, a w czasie jego trwania Bogdanka będzie dostarczała 2 – 2,5 mln ton surowca rocznie.