Nadzór przeanalizował wyniki struktur, które „kończyły się” w okresie od 2000 r. do połowy 2010 r. Średnia roczna stopa zwrotu w tym okresie to 3,3, proc. Średnia stopa zwrotu z lokat terminowych to 4,3 proc. Prawie połowa produktów przyniosła jedynie zwrot zainwestowanego kapitału (minus opłata dystrybucyjna, często kilka procent inwestycji). Szczególnie słabe wyniki przyniosły produkty oferowane w latach 2006-2007, czyli tuż przed kryzysem finansowym. Najwyższą stopę zwrotu przyniosły struktury, których data zapadalności przypadała na 2007 r.
Na koniec I połowy 2010 r. Polacy trzymali w strukturach ponad 15 mld zł (wartość wszystkich sprzedanych produktów strukturyzowanych pomniejszona o wielkość produktów strukturyzowanych, które już zapadły) – podała Komisja. Równocześnie sprzedaż struktur hamuje. Wartość sprzedaży w I połowie 2010 r. to ok. 1,5 mld zł. To poziom mniej więcej z 2007 r. Najlepszy dla branży był II kw. 2008 r., kiedy wartość sprzedaży sięgnęła 1,6 mld zł.
Na rynku od dawna mówi się, że branża struktur jest mało przejrzysta. Banki i dostawcy produktów blokują dostęp do informacji m.in. o wielkości sprzedaży oraz wynikach inwestycyjnych. Coraz częściej pojawiają się też opinie („Parkiet” pisał o tym niedawno), że wiele produktów jest zbyt skomplikowanych i ma zawiłe konstrukcje oraz tzw. funkcje wypłat zysku klientom.
- Regulacje powinny się koncentrować na zapewnieniu odpowiedniego przekazu dotyczącego ryzyka inwestycji oraz spodziewanej funkcji wypłaty w realistycznych warunkach rynkowych – komentuje KNF w raporcie. - Standardy wypracowane w innych krajach, w szczególności w Wielkiej Brytanii, mogą być traktowane jako wzorcowe. Dotyczy to m.in. jawności informacji związanych z kolejnymi emisjami – dodają przedstawiciele Nadzoru. Komisja chce mieć dostęp do danych na temat wielkości sprzedaży, osiągniętych stop zwrotu i innych istotnych parametrów oferowanych produktów. – Optymalnym rozwiązaniem byłby obowiązek publikowania tego rodzaju informacji, co przyczyniłoby się do ograniczenia asymetrii informacji – można przeczytać w raporcie.