Fundusze kupią akcje właścicieli

Fundusze emerytalne będą mogły inwestować w akcje spółek powiązanych kapitałowo. Zakłada to projekt założeń do zmian w działalności II filaru. OFE od dawna to postulowały

Publikacja: 27.10.2010 01:32

Fundusze kupią akcje właścicieli

Foto: GG Parkiet

Zgodnie z projektem założeń do zmian w prawie dotyczącym OFE fundusze będą mogły kupować akcje spółek powiązanych kapitałowo, ale pod pewnymi warunkami. Inwestycja w taki papier będzie możliwa tylko na rynku wtórnym. Nie będzie mogła być wyższa niż udział danej spółki w benchmarku (w części akcyjnej ma on składać się z WIG).

[srodtytul]Kiedy wkroczy nadzór[/srodtytul]

Fundusz nie będzie mógł też wykonywać prawa głosu z akcji spółki powiązanej kapitałowo oraz dokonywać transakcji tymi akcjami w okresach zamkniętych, czyli np. przed emisją akcji czy publikacją wyników. Propozycja jest zbliżona do tego, co obowiązuje w funduszach inwestycyjnych, które mogą inwestować w akcje właściciela, jeśli jest to w interesie ich klientów.

– To dobra decyzja, choć od założeń do projektu nowelizacji ustawy i uchwalenia prawa droga jeszcze daleka – mówi jeden z zarządzających.Dziś problem niemożliwości inwestowania w akcje właściciela, które są notowane na giełdzie, dotyczy głównie czterech funduszy: Avivy, PKO BP Bankowy, Pekao oraz PZU Złota Jesień. Papiery ich właścicieli: odpowiednio Banku Zachodniego WBK, PKO BP, Pekao i PZU, wchodzą w skład WIG20, mają też znaczący udział w szerokim WIG.

Jak wynika z naszych wyliczeń, gdyby dziś te cztery OFE mogły kupić akcje swoich właścicieli, musiałyby wydać jednorazowo ponad miliard złotych. Podobny problem, choć w mniejszej skali, dotyczy np. ING PTE, który jest wykluczony z grona udziałowców ING Banku Śląskiego czy Warty, która należy do tej samej grupy kapitałowej co Kredyt Bank.Wiadomo, że niektóre fundusze pośrednio inwestują w papiery właścicieli. Przykładem jest PZU Złota Jesień, które kupiło akcje PZU zapakowane w inny instrument finansowy.

Rządowa propozycja dopuszczająca lokowanie w papiery właściciela zakłada równocześnie, że jeżeli taka inwestycja następuje z naruszeniem prawa, interesów klientów czy doprowadza do powstania konfliktu interesów, do akcji wkracza nadzór finansowy. Jego decyzja o zbyciu aktywów ma natychmiastową wykonalność, a ewentualne szkody dla klientów, które powstaną w wyniki sprzedaży akcji, musiałoby pokryć towarzystwo emerytalne, które zarządza OFE.

Według zarządzających ta ostatnia propozycja idzie za daleko. A to niejedyna rzecz, która nie podoba się funduszom. – Na ten projekt trzeba patrzeć w dwóch wymiarach – komentuje Grzegorz Chłopek, wiceprezes ING PTE. – Po pierwsze, czy zwiększa efektywność dla klientów. I tak się dzieje, o co sami postulowaliśmy. Po drugie zaś, czy zwiększa konkurencję między funduszami. I tu mamy wątpliwości – mówi.

W podobnym tonie wypowiadała się wczoraj Ewa Lewicka, szefowa Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych. – Z punktu widzenia ubezpieczonych to jest dcobra wiadomość. Wreszcie przestaniemy mówić o tym, żeby komuś coś zabrać, gdzieś przenieść – stwierdziła Lewicka w Radiu PiN.

Grzegorz Chłopek zaznaczył jednak, że zgodnie z projektowanymi zmianami największe fundusze będą pozbawione nagrody za dobre wyniki w postaci uczestnictwa w losowaniu. – To także nie sprzyja zwiększaniu konkurencji – uważa Grzegorz Chłopek. Także obecnie trzy największe OFE wyłączone są z losowania (osób, które nie wybrały na czas funduszu), nawet jeśli osiągną dobre wyniki inwestycyjne.

[srodtytul]List od minister[/srodtytul]

Opinie do założeń mają trafić do Kancelarii Premiera do 4 listopada. Swoją opinię ma przygotować także resort pracy, który odpowiada za rynek ubezpieczeń społecznych.

Minister pracy Jolanta Fedak w połowie października wysłała do funduszy list z apelem o to, by poszły śladem PTE Polsat, który niedawno obniżył wysokości opłaty od trafiającej do niego składki z 3,5 do 3,4 proc. Zdaniem minister „nie ma potrzeby czekać na zaplanowane zmiany legislacyjne”.

Zgodnie z założeniami nowy system wynagradzania OFE wraz z niższą wysokością opłaty od składki ma zacząć obowiązywać od lipca przyszłego roku. Do tego czasu nie należy się raczej spodziewać zmian w opłatach ze strony innych funduszy emerytalnych.

Jak jednak podkreślają konkurenci, decyzja Polsatu powinna nastąpić już wcześniej, bo jest to jeden z najdroższych funduszy dla klientów (licząc pobierane opłaty jako procent aktywów).

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy