Słaby przetarg obligacji

pytania do... Arkadiusza Bogusza, szefa Departamentu Papierów Dłużnych w Credit Suisse AM

Publikacja: 16.12.2010 07:48

Słaby przetarg obligacji

Foto: Archiwum

[b]Jak ocenić wczorajszy przetarg zamiany obligacji? Sprzedano papiery za niespełna miliard złotych. W listopadzie było to blisko 1,5 mld zł.[/b]

Wyniki wczorajszego przetargu rzeczywiście można uznać za stosunkowo słabe. Tzw. wskaźnik objęcia aukcji (stosunek popytu do wartości objętych papierów – red.) wyniósł jedynie 1,33, przy bardzo niskim popycie – jedynie 1,26 mld zł. Słaby popyt na pięcioletnie obligacje skarbowe może wynikać z jednej strony ze stosunkowo wysokiej wyceny tego papieru na krzywej dochodowości w momencie organizowania aukcji. Z drugiej strony znaczny wzrost rentowności długoterminowych obligacji na rynkach bazowych, który dokonał się w ostatnich tygodniach, spowodował znaczący spadek spreadów pomiędzy krajowymi a zagranicznymi obligacjami, co negatywnie wpłynęło na atrakcyjność polskich obligacji. Na niezdecydowanie inwestorów wpłynęła również informacja o przeglądzie ratingu Hiszpanii przez agencję Moody’s w ramach analizy sytuacji kredytowej państw europejskich.

[b]Mimo słabszego od spodziewanego wyniku aukcji, ceny papierów skarbowych zakończyły dzień na nieco wyższym poziomie niż rano...[/b]

To głównie za sprawą pozytywnych informacji o lepszym wykonaniu deficytu budżetowego za okres od stycznia do listopada – na poziomie 81,4 proc. planu na 2010 r.

[b] Co z rentownością obligacji w ostatnich dwóch tygodniach roku?[/b]

Wydaje się, że obecne poziomy rentowności krajowych papierów są dosyć atrakcyjne dla inwestorów krajowych. Wpływa na to nadal relatywnie niskie oprocentowanie lokat bankowych oraz niski koszt finansowania pozycji.

[b]A jak kształtować się będą ceny polskich papierów skarbowych w 2011 r.?[/b]

Spodziewam się, że rentowność polskich papierów skarbowych nieznacznie wzrośnie (ceny spadną – red.), głównie ze względu na dalszy wzrost inflacji, a co za tym idzie wzrost głównej stopy referencyjnej, a także pogarszającą się sytuację fiskalną krajów europejskich. Należy jednak pamiętać, że rynek krajowych obligacji już dziś w znacznym stopniu dyskontuje te czynniki ryzyka. Dodatkowo wzrost stóp procentowych pozwala na reinwestowanie środków z wyższą stopą zwrotu. W przypadku powrotu zaufania rynków globalnych do polityki fiskalnej prowadzonej przez poszczególne państwa europejskie również ceny polskich obligacji mają szansę zyskiwać.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy