Generali: Nie kupuj samochodu w worku

Generali uruchamia aplikację, dzięki której będzie można sprawdzić, czy kupowany samochód miał szkodę i ile ona była warta.

Publikacja: 22.05.2013 06:00

Z bezpłatnego rozwiązania korzystać będą mogli wszyscy zainteresowani, nie tylko klienci firmy.

Poza znanymi już na rynku funkcjonalnościami, jak uproszczone zgłoszenie szkody komunikacyjnej, majątkowej oraz szkód osobowych z grupowych ubezpieczeń na życie, aplikacja Generali Auto pozwala kierowcy samodzielnie skalkulować składkę ubezpieczenia samochodu, a także uniknąć zakupu pojazdu o niepewnym pochodzeniu, umożliwiając poznanie historii szkodowej pojazdu oraz szacunkową wycenę jego wartości.

– Nasza aplikacja jako jedyna na rynku pozwala skalkulować wysokość składki OC i AC oraz skontaktować się z agentem w celu dokonania zakupu polisy. Dodatkowo aplikacja pokaże wykaz szkód oraz ich wartość. Będzie więc można samemu oszacować, czy była to naprawa szyby, czy raczej poważny wypadek – komentuje Artur Olech, prezes firmy.

Aby otrzymać szczegółowe informacje, należy zeskanować QR kod, jaki znajduje się na każdym dowodzie rejestracyjnym samochodu. Dane opierają się na bazie polis i szkód prowadzonej przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. W bazie UFG można sprawdzić historię szkodową swojego pojazdu za okres ostatnich pięciu lat.

– To, czy ktoś zdecyduje się udostępnić informacje na temat własnego pojazdu innej osobie, jest wyłącznie decyzją właściciela pojazdu. Nie może więc stanowić naruszenia  prywatności, udostępnienie przez właściciela dowodu rejestracyjnego osobie trzeciej – mówi Sława Cwalińska-Weychert, wiceprezes UFG. Jeśli sprzedający auto nie chce pozwolić na zeskanowanie kodu potencjalnemu kupującemu, może to oznaczać, że ukrywa prawdziwe informacje o pojeździe.

Aplikację pobrało dotychczas 18 tys. osób, kilkadziesiąt z nich użyło opcji kontaktu z agentem w celu skalkulowania składki za polisę. – Problem z aplikacjami na rynku ubezpieczeniowym polega m.in. na tym, że klienci korzystają z nich tylko wtedy, kiedy muszą dokonać likwidacji. A taka funkcjonalność z definicji adresowana jest do ledwie kilku procent kierowców. Zależało nam, by stworzyć rozwiązanie, które będzie faktycznie przydatne, a nie dołączy do grona gadżetów, który się ściągnie i o nim zapomni – dodaje szef Generali.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy