Koniec cyklu obniżek stóp jest blisko

Rada Polityki Pieniężnej zostawia otwartą furtkę dla dalszych obniżek stóp, ale przyznaje, że koniec cyklu obniżek jest już blisko

Aktualizacja: 05.06.2013 17:47 Publikacja: 05.06.2013 17:30

W dzisiejszym komunikacie po posiedzeniu Rady czytamy tylko, że „Rada uznaje, że rozpoczęty w listop

W dzisiejszym komunikacie po posiedzeniu Rady czytamy tylko, że „Rada uznaje, że rozpoczęty w listopadzie 2012 r. cykl obniżek stóp procentowych sprzyja ożywieniu gospodarki i ogranicza ryzyko kształtowania się inflacji poniżej celu inflacyjnego w średnim okresie"

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz Rafał Guz

Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 0,25 pkt. proc. Główna od jutra, po raz pierwszy w historii spadnie poniżej 3 proc.

Władze monetarne podjęły decyzję, jakiej spodziewali się inwestorzy. Cięcie o 0,25 pkt. proc. to siódma obniżka stóp procentowych w Polsce od listopada ubiegłego roku. Tylko w kwietniu Rada zrobiła sobie przerwę.

Od jutra główna stopa procentowa wyniesie 2,75 proc.

Od dwóch miesięcy RPP uzależniała przyszłe decyzję w sprawie stóp procentowych od tego, co będzie się działo z inflacją i aktywnością gospodarczą. W dzisiejszym komunikacie po posiedzeniu Rady czytamy tylko, że „Rada uznaje, że rozpoczęty w listopadzie 2012 r. cykl obniżek stóp procentowych sprzyja ożywieniu gospodarki i ogranicza ryzyko kształtowania się inflacji poniżej celu inflacyjnego w średnim okresie".

Marek Belka, pytany czy oznacza to, że to koniec cyklu luzowania polityki pieniężnej. - To byłaby nadinterpretacja – odpowiedział prezes NBP na konferencji po posiedzeniu Rady.

Przyznał, że zmiana w komunikacie sugeruje, że „zbliżamy się do poziomu stóp procentowych, który w obecnej sytuacji możemy określić jako adekwatny".

W oczekiwaniu na projekcję

Ekonomiści przyznają, że po dzisiejszej decyzji miejsca na dalsze dostosowanie stóp procentowych jest coraz mniej. - Szacujemy, że odczyt inflacji za maj prawdopodobnie będzie zbliżony do kwietniowego, a w czerwcu roczna stopa inflacji może nawet wzrosnąć. Ponadto możliwe są wzrosty wskaźnika inflacji bazowej, co może być negatywnie odbierane przez RPP – mówi Dariusz Winek, główny ekonomista banku BGŻ.

Jego zdaniem, nie jest pewne, czy w lipcu Rada zdecyduje się na kolejną obniżkę. - Decydujące będą perspektywy dla gospodarki wypływające z nowej projekcji inflacyjnej NBP. Jeśli nadal będą one wskazywać na utrzymanie się ścieżki inflacji poniżej celu 2,5 proc. w horyzoncie 2015 roku to pewnie RPP zdecyduje się na kolejną obniżkę stóp procentowych. Wydaje się, że ewentualna taka decyzja byłaby definitywnym zakończeniem  cyklu łagodzenia parametrów polityki pieniężnej w Polsce i czekać nas może okres stabilizacji stóp procentowych trwający co najmniej do połowy 2014 r. – mówi Winek.

- Dzisiejsza konferencja prasowa powinna dać odpowiedź na pytanie o datę zakończenia cyklu obniżek stóp procentowych. Na chwilę obecną w naszej ocenie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest zakończenie cyklu w lipcu na poziomie 2,5 proc. W kolejnych kwartałach RPP będzie czekać na efekty dotychczasowych obniżek stóp procentowych – mówi Piotr Łysienia z Banku Pocztowego.

Tak, jak spodziewają się ekonomiści, RPP będzie czekała na lipcową projekcję inflacyjną.  – Wtedy można się spodziewać z naszej strony jasnego komunikatu w tej sprawie – powiedział Belka.

Złoty traci

Słowa, sugerujące, że koniec obniżek jest już bliski spowodowały, że inwestorzy zaczęli sprzedawać złotego. Euro kosztowało już ponad 4,26 zł.

Ostatnia wyprzedaż naszej waluty i obligacji skarbowych władz monetarnych jednak nie niepokoi. - Osłabienia złotego nie można wiązać z czynnikami specyficznymi dla polskiej gospodarki. Takie ruchy widzimy też na innych walutach krajów wschodzących. Poza tym osłabienie złotego, w takich warunkach gospodarczych, jakie mamy, eksportowi na pewno nie zaszkodzi – powiedział Belka. m

Marek Belka przyznał, że sygnały ożywienia gospodarczego są słabe, ale prędzej czy później obniżki stóp procentowych, łącznie od listopada 2012 r.  już o 2 pkt. proc. przyniesie efekty w postaci pobudzenia aktywności konsumentów i firm.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy