Jak twierdzą dilerzy walutowi, na rynku walutowym pojawił się Narodowy Bank Polski.
- Była interwencja. NBP sprzedawał euro - mówi nam diler w jednym z banków. NBP sprawy nie komentuje.
- Moment interwencji jest dosyć zaskakujący, biorąc pod uwagę środowe uspokajające komentarze ze strony prezesa NBP Marka Belki - ocenia Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole. Belka powiedział, że osłabienie złotego nie jest niepokojące dla RPP i wynika z czynników globalnych.
Ostatnio NBP interweniował na rynku kilka razy pod koniec 2011 r. -