Doradca poszukiwany
W przyszłym roku Ministerstwo Skarbu wybierze doradcę przy sprzedaży posiadanych przez siebie obligacji zamiennych Banku Handlowego. Po wymianie dałyby one 24,2 proc. udział w kapitale akcyjnym banku. Ze względu na ograniczenia w konwersji jeden inwestor może kupić obligacje, które po zamianie dadzą mu jedynie 10,8 proc. pakiet akcji.W wywiadzie dla Reutera wiceminister skarbu państwa Alicja Kornasiewicz powiedziała, że Ministerstwo musi sprzedać obligacje Banku Handlowego bo to jest zapisane w prospekcie, a całe dochody z tej transakcji przeznaczyć na finansowanie reformy ubezpieczeń społecznych. Według wiceminister decyzja o tej sprzedaży będzie podjęta dopiero w przyszłym roku, kiedy będą potrzebne środki na finansowanie reformy.W Banku Handlowym poinformowano nas, że ministerstwo nie konsultowało się z zarządem banku w sprawie wyboru inwestora, który kupiłby obligacje zamienne.Przypomnijmy, że Ministerstwo skarbu nie może dokonać konwersji obligacji zamiennych Banku Handlowego. Mogą one być zamienione na akcje tylko przez inwestora, który je nabędzie w obrocie wtórnym. Zarząd Banku Handlowego nie musi obawiać się jednak diametralnej zmiany akcjonariatu, ponieważ w ciągu roku obligatariusz może zamienić na akcje maksymalnie tylko 1 120 tys. obligacji. Poza tym nie dają one prawa głosu (uczestniczą jedynie w dywidendzie). Ostateczny termin konwersji nastąpi w marcu 2007 roku.Łącznie bank wyemitował 28 mln obligacji zamiennych. Ministerstwo Skarbu posiada 22,5 mln tych papierów. Właścicielami reszty są inwestorzy stabilni banku (kupili je przed rokiem w czasie prywatyzacji Banku Handlowego). Liczba obligacji ostatnio spadła do 26,8 mln, po tym jak podmiot zależny od JP Morgan zamienił je na 1,1 mln akcji. Są one konwertowane w stosunku 1:1.Ograniczenie co do ilości konwertowanych obligacji powoduje, że 22,5 mln pakiet walorów może być sprzedany co najmniej trzem inwestorom (do terminu wykupu jeden obligatariusz może zamienić na akcje maksymalnie 10,08 mln obligacji), ponieważ jeden nie zdążyłby zamienić na akcje wszystkich papierów kupionych od Ministerstwa Skarbu. Nie skonwertowane obligacje zostaną wykupione przez bank po cenie nominalnej 4 zł.
PIOTR UTRATA