S&P ocenia polskie banki

BPH i WBK zostały wysoko ocenione przez agencję Standard&Poor's. Rating na poziomie "BBBPi" przyznany został ze względu na rozwiniętą sieć placówek detalicznych, dobrą sytuację finansową i korzyści ze współpracy z zagranicznym inwestorem strategicznym.Standard&Poor's ocenił osiem polskich banków. Jego tzw. ratingi Pi opierają się głównie na publicznym ujawnianiu informacji przez spółki. Zdaniem agencji, korzystną stroną polskiego systemu bankowego jest coraz jaśniejsza struktura prawna i regulacje bankowe, które pozwalają na prowadzenie przejrzystej księgowości i efektywne rozwiązywanie problemu kredytów zagrożonych. Na system bankowy korzystnie wpływa również - zdaniem S&P - polityka rządu, przyciągająca do polskich banków inwestycje zagraniczne. Dzięki temu mogą one współpracować z inwestorami i doradcami, dostarczającymi im technologii i wiedzy.Każda ocena Pi opiera się na tradycyjnym ratingu, w którym B to kategoria inwestycyjna. BPH i WBK zasłużyły na potrójne B, przede wszystkim rozbudowaną siecią i rozwiniętą działalnością detaliczną oraz dobrą sytuacją finansową. Współpraca z inwestorem w przypadku BPH jest kryterium nieco na wyrost.Banki, które otrzymały podwójne B, znajdują się w zróżnicowanej sytuacji. Bank Handlowy i BRE są wyspecjalizowanymi instytucjami korporacyjnymi. Oba rozbudowują sieć placówek i są uzależnione od przypływu funduszy. Zdaniem S&P udział BH w rynku i jego doświadczenie plasują go na czele tej grupy. BIG Bank Gdański natomiast, choć rozwija się dynamicznie, wkrótce może napotkać na trudności w zarządzaniu. PKO BP, mające rozbudowaną sieć oddziałów, wymaga restrukturyzacji przed prywatyzacją.Pojedyncze B otrzymały Kredyt Bank PBI I BGŻ. Ten pierwszy, choć będąc liderem grupy bankowej, rozwijającej się dynamicznie we wszystkich sektorach bankowości, jest relatywnie mało odporny na sytuacje kryzysowe. Powodem jest wiele nieudanych akwizycji i ograniczony kapitał.Słaba sytuacja finansowa BGŻ może natomiast opóźnić jego prywatyzację.

P.S.