10 najlepszych spółek naszego regionu w 1999 r. według austriackiego RZB
W nadchodzącym roku na niepewnym rynku kapitałowym Europy Środkowowschodniej najlepiej będą sobie radziły spółki telekomunikacyjne i farmaceutyczne. Na opublikowanej przez Raiffeisen Zentralbank Österreich (RZB) liście rekomendowanych na 1999 r. spółek naszego regionu znalazły się cztery firmy węgierskie, trzy polskie oraz po jednej z Czech, Chorwacji i Rosji.Prezentując swoje 10 typów na nadchodzący rok w swoim raporcie "Equity Insights Central and Eastern Europe" analitycy austriackiego banku stwierdzili, że w przypadku 9 z nich "inwestorzy mogą raczej spać spokojnie", natomiast jeśli chodzi o rosyjski Łukoil jest to swego rodzaju "królik doświadczalny wyjęty z rękawa cofającej się w swoim rozwoju giełdy moskiewskiej". Potwierdzają jednocześnie, że pierwsze trzy miesiące będą jeszcze okresem, w którym ciężko będzie zachęcić strategicznych inwestorów do większego zainteresowania poszczególnymi rynkami regionu, ale już drugi kwartał "powinien rozwiać mgły nad środkowoeuropejskmi giełdami".Na liście rekomendowanych przez RZB spółek znalazły się węgierskie: Gedeon Richter (branża farmaceutyczna), Matav (telekomunikacja), MOL (sektor naftowo--gazowy) oraz OTP Bank. Giełdę polską reprezentują: Exbud, TP SA oraz Kęty. Dziesiątkę uzupełniają: wspomniany Łukoil, chorwacki potentat farmaceutyczny Pliva oraz czeski operator telekomunikacyjny SPT Telecom.Omawiający raport RZB niemiecki "Handelsblatt" niewiele miejsca poświęcił polskim spółkom. W przypadku Exbudu podkreślił, że spółka powinna wiele zyskać w związku z zapowiadanym na 1999 r. blisko 50-proc. wzrostem udziału sektora budowlanego w PKB. Z kolei Kęty zostały pochwalone za utrwalenie dominującej pozycji na rynku dzięki systematycznemu rozszerzaniu oferty produkcyjnej. Plusem dla TP SA okazała się natomiast zachowana pozycja monopolisty na rynku.Zdaniem austriackich analityków, za chorwacką Plivą przemawia opinia największej spółki farmaceutycznej państw reformujących się. Dysponuje ona poza tym atrybutem w postaci wyłącznej licencji do 2005 r. (od szwajcarskiego Pfizera) na poszukiwany na całym świecie lek Azithromycin. Jedyne ryzyko w tym przypadku to możliwe zawirowania wokół chorwackiej waluty - kuny.W przypadku czeskiego SPT Telecom spodziewany jest wprawdzie w przyszłym roku niewielki spadek zysku netto, jednak przyjęty do 2000 r. ambitny program restrukturyzacji czyni z tej spółki jedną z najbardziej efektywnych w Europie. Na plus przemawia także 51-proc. udział w operatorze telefonii komórkowej Eurotel.Typując do czołowej "10" węgierski Gedeon Richter analitycy RZB spodziewają się, że w 1999 r. ruszy wreszcie zahamowana w ostatnim czasie sprzedaż do Rosji, podkreślają także wyjątkowo niskie koszty produkcji, dzięki czemu spółka jest obiektem zainteresowania kilku poważnych zachodnich inwestorów. Z kolei w przypadku należącego w 50% do Deutsche Telekom i Ameritechu węgierskiego operatora telekomunikacyjnego Matav korzystne są przede wszystkim realne prognozy wzrostu zysków rzędu 30% na 1999 i 2000 r. (liczonego w USD) oraz utrzymanie monopolu do 2001 r.
W.K.