Mostostal Kraków
Mostostal Kraków przez wielu analityków (np. raport DM BSK) zaliczany jest do spółek, które mogą zostać przejęte w ramach konsolidacji branży budowlanej. Bliższą współpracę może z nim nawiązać Mostostal Zabrze.
- Mostostal Kraków jest w obszarze naszych zainteresowań. Rozmowy z nim w sprawie ewentualnej konsolidacji są prowadzone tak, jak z innymi firmami z branży. Żadne konkretne decyzje nie zostały jednak podjęte - powiedział PARKIETOWI Piotr Grabowski z Mostostalu Zabrze.- Zdajemy sobie sprawę, że konsolidacja w branży budowlanej jest potrzebna, a my jesteśmy atrakcyjną spółką. Sami jednak prowadzimy rozmowy w celu przejęcia mniejszych firm. Nie wiadomo, czy i kiedy te projekty zostaną sfinalizowane - powiedział PARKIETOWI Tadeusz Śliwiński, dyrektor biura zarządu Mostostalu Kraków. Dodał, że firma widzi potrzebę posiadania inwestora branżowego. Mógłby on wejść do spółki np. odkupując akcje od Skarbu Państwa, który jest jej największym akcjonariuszem.- Skarb Państwa posiada ponad 21,6% naszych walorów i rzeczywiście planował w 1998 r. część z nich odsprzedać. Wskazywaliśmy mu nawet potencjalnych inwestorów. Do transakcji jednak nie doszło. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że nasze akcje mają być przeznaczone na rekompensaty. Nie byłoby to dla spółki najkorzystniejsze rozwiązanie - powiedział dyrektor Śliwiński. Jeżeli ten plan zostanie zrealizowany, to akcje Mostostalu Kraków trafią do posiadaczy świadectw rekompensacyjnych. W ten sposób akcjonariat spółki zostanie rozdrobniony. Obecnie, poza Skarbem Państwa, do największych akcjonariuszy firmy należą: Scudder Trust (10,6%), BA-MK (10,03%) oraz PPFR BRE (8,05%).Z 2 mln akcji Mostostalu Kraków, które ma Skarb Państwa, do 15% walorów ma być nieodpłatnie przekazanych pracownikom (zostałoby mu wówczas ponad 18% papierów). Aby proces udostępniania akcji załodze mógł zostać uruchomiony, Skarb Państwa musi sprzedać walory na zasadach ogólnych. - Wystarczy, aby Skarb Państwa sprzedał choć jeden papier. Po 3 miesiącach od transakcji akcje mogliby obejmować pracownicy. Wszystkie procedury mamy przygotowane - powiedział dyrektor Śliwiński.
Dariusz Wieczorek