NFI Magna Polonia
Po sześciu miesiącach hossy, w czasie których notowania NFI Magna Polonia wzrosły o 120 proc., trend krótkoterminowy na rynku tych akcji uległ zmianie na spadkowy. Jeśli w najbliższym czasie bykom nie uda się powstrzymać zniżki cen, może to doprowadzić do załamania tendencji wzrostowej także w średnim terminie.Na przełomie 1998 i 1999 roku na wykresie kursu została ukształtowana sześciomiesięczna formacja odwróconej głowy z ramionami, typowa dla początku hossy. Wybicie z tak rozległej formacji pozwalało spodziewać się, że długoterminowy trend spadkowy, w którym walory NFI Magna Polonia znajdują się od początku giełdowych notowań, zostanie zakończony. Z wysokości głowy z ramionami wynikało, że notowania akcji funduszu powinny wzrosnąć przynajmniej do poziomu 8,4 zł. Tymczasem już na 7,6 zł kontratak ze strony niedźwiedzi sprawił, że dalsze wzrosty stanęły pod znakiem zapytania. Na wykresie kursu została ukształtowana formacja podwójnego szczytu, która doprowadziła do zmiany tendencji krótkoterminowej ze wzrostowej na spadkową. Po przełamaniu linii szyi, znajdującej się na poziomie 7 zł, notowania NFI Magna Polonia praktycznie w ciągu jednej sesji zrealizowały zasięg spadku wynikający z wysokości formacji (0,6 zł).W średnim terminie przewagę na rynku tych akcji w dalszym ciągu posiadają byki. Wykres kursu utrzymuje się powyżej linii trendu, poprowadzonej przez dołki z października i grudnia '98 oraz stycznia '99. Obecnie znajduje się ona na wysokości 5,8 zł i dopóki nie zostanie przełamana, można powiedzieć, że tendencja średnioterminowa na akcjach NFI Magna Polonia ma kierunek wzrostowy. Wykres tygodniowy sugeruje, iż byki znajdują się w poważnych kłopotach. Powstała w tym tygodniu luka bessy i duża czarna świeca wskazują, że kontrolę nad rynkiem posiadają niedźwiedzie. Na dodatek notowania znalazły się poniżej wsparcia, które na poziomie 6,9 zł wyznaczała połowa dużej białej świecy z połowy lutego.Niekorzystnie prezentuje się również układ wskaźników technicznych. Kształtowaniu formacji podwójnego szczytu towarzyszyły negatywne dywergencje na oscylatorach krótkoterminowych, które teraz znajdują się już w obszarach wyprzedania rynku. Również średnioterminowy MACD nie potwierdził maksimum z końca marca. W czasie, kiedy wykres kursu ponownie znalazł się na wysokości 7,6 zł, wskaźnik nie zdołał nawet wzrosnąć powyżej wykresu swojej średniej, co można uznać za silną negatywną dywergencję. Obecnie oscylator znajduje się już bardzo blisko poziomu równowagi, którego ewentualne przełamanie będzie potwierdzeniem wcześniejszych negatywnych sygnałów.Podsumowując, po sześciu miesiącach wzrostów akcje NFI Magna Polonia znalazły się na krawędzi bessy. Jeśli bykom nie uda się powstrzymać spadków powyżej linii trendu (znajdującej się obecnie na poziomie 5,8 zł) to średnioterminowy trend wzrostowy na rynku akcji funduszu zakończy się. A to może oznaczać, że notowania walorów spadną w okolice historycznego minimum, znajdującego się na poziomie 3,5 zł.
TOMASZ JÓŹWIK