BRE zamierza rozszerzyć ofertę

BRE Bank, który jako pierwszy wprowadził do obrotu warranty (na GPW notowane są warranty na akcje Elektrimu i indeks NIF) zamierza poszerzyć swoją ofertę. Nie chce pozostać w tyle za Beskidzkim Domem Maklerskim, który otrzymał już zgodę Rady Giełdy na wprowadzenie do obrotu łącznie 40 warrantów. Do większej aktywności emitentów na tym rynku zachęcają m.in. nowe regulacje prawne. Warranty nie muszą być już wprowadzane do obrotu w trybie tzw. oferty pierwotnej, która trwała trzy dni. Obecnie emitent od samego początku sprzedaży instrumentów może w trakcie trwania sesji zmieniać ich cenę i wolumen.BDM wyemituje cztery serie warrantów zarówno call (kupna), jak i put (sprzedaży) na akcje 20 spółek giełdowych o najwyższej kapitalizacji. Naliście biura są: BIG-BG, BPH, BRE, BSK, Budimex, Dębica, Elektrim, Exbud, Bank Handlowy, KGHM, Kredyt Bank PBI, Orbis, PBK, Pekao SA, Polifarb Cieszyn-Wrocław, Prokom, Softbank, Stomil Olsztyn, TP SA, WBK. Warranty BDM będą miały trzymiesięczny termin zapadalności. Zgodę na ich wprowadzenie do obrotu musi jeszcze wydać KPWiG. Lech Głogowski, wiceprezes BDM powiedział, że biuro chciałoby, aby pierwsze notowanie instrumentów na giełdzie odbyło się w trzeci piątek czerwca lub września br. Na tydzień przed debiutem zostanie opublikowana cena wykonania warrantów.BRE oferuje kilkanaście warrantów, ale są one notowane na rynku niepublicznym (organizuje go sam bank). W przypadku 11 spółek oferty BRE i BDM będą się pokrywać. Inwestorzy mogą jednak wybrać instrumenty biura maklerskiego, a nie banku - dochody uzyskiwane z transakcji warrantami będącymi w obrocie publicznym są bowiem zwolnione z podatku.Jak nieoficjalnie dowiedział się PARKIET, kolejne warranty BRE mogą pojawić się na giełdzie po wakacjach. Bank wyemituje instrumenty na akcje spółek o największej kapitalizacji. Warranty na akcje mniejszych firm mają pozostać w obrocie niepublicznym.

D.W.