Budowlanka zwleka z konsolidacją

Konsolidacja polskich spółek budowlanych, która wydaje się tendencją oczywistą i nieuniknioną wciąż nie jest realizowana. Możliwe, że polskie firmy zdopinguje do działania pojawienie się na naszym rynku hiszpańskiej firmy budowlanej Acciona. Kilka dni temu ogłosiła ona wezwanie na 24% akcji Mostostalu Warszawa.

Powstanie trzech dużych holdingów budowlanych wokół: Exbudu, Budimeksu i Mostostalu Warszawa wciąż odwleka się w czasie. Rzeczywistość pokazuje, że zarządy niektórych firm budowlanych skłonne są do nawiązywania głównie papierowej współpracy i dzieje się tak coraz częściej. Nie wyniknęły żadne finansowe konsekwencje z umowy o współpracy między Exbudem i Mostostalem Warszawa, na papierowym zapisie zakończyły się wspólne działania Exbudu i Budimeksu, podobnie jest też z porozumieniem między Budimeksem i Mostostalem Zabrze.Hiszpański Mostostal- Pojawienie się Acciony to bardzo dobry bodziec dla naszej branży budowlanej. Jeśli spółki nie dojdą między sobą do porozumienia, o kształcie polskiego sektora budowlanego zadecydują inwestorzy zagraniczni, a gdy będzie dochodziło do przejęć kolejnych firm, te które pozostaną bez inwestorów znajdą się w nieciekawej sytuacji - twierdzi Jacek Lichota z ING BSK Asset Management.Jeśli wezwanie na Mostostal Warszawa zakończy się sukcesem, Hiszpanie wraz z Elektrimem, który ma 28,4% kapitału akcyjnego Mostostalu Warszawa, będą mogli kontrolować tę spółkę. Acciona zawarła bowiem z Elektrimem umowę o współpracy, a holding zobowiązał się też do niesprzedawania przez 2 lata akcji Mostostalu. Można obecnie zrozumieć nieudane starania Polimeksu Cekop o odkupienie od Elektrimu pakietu akcji Mostostalu. Elektrim będzie współpracował z Accioną, a Acciona obejmie część nowej emisji obligacji zamiennych holdingu. Warto dodać, że przejmując kontrolę nad Mostostalem Warszawa, Hiszpanie pośrednio będą dysponować także pakietem akcji Mostostalu Płock. Niewykluczone, że Acciona, która jest właścicielem jednej z największych firm budowlanych w Hiszpanii nie poprzestanie w Polsce na jednej spółce. Prawie pewne jest jednak, że pojawienie się Hiszpanów i ich porozumienie z Elektrimem spowoduje, że nie dojdzie do fuzji Mostostalu Warszawa z Mostostalem Siedlce. Polimex Cekop (25,4% głosów na WZA Mostostalu Siedlce) w spółce powstałej z połączenia Mostostali chciałby mieć 20% kapitału akcyjnego, a zatrzymanie przez Elektrim pakietu Mostostalu Warszawa tę możliwość raz na zawsze przekreśliło. Biorąc pod uwagę komplementarność działania obu spółek w wyniku fuzji mogłaby powstać prawie idealna firma - oceniają analitycy.Zabrze się wahaCały czas pod znakiem zapytania stoi zacieśnienie więzów między Budimeksem a Mostostalem Zabrze. Spółka z Zabrza w marcu uchwaliła nową emisję walorów podwyższającą kapitał akcyjny o ponad 50%, nie zgadza się jednak, by w całości objął ją Budimex. Zarząd Mostostalu część z 7 mln walorów nowej emisji chciałby uplasować na rynkach zagranicznych w postaci GDR-ów. - Prawdopodobne jest też, że powodem braku porozumienia jest niedogadanie się co do ceny nowych akcji - uważa Tomasz Pokrywka z Raiffeisen Capital&Investment Polska.Nie najlepiej też idzie Exbudowi, który skupuje akcje GPRD i walczy o przejęcie kontroli nad gdańską firmą drogową z Mostostalem Gdańsk i Stocznią Gdynia. Jak na razie bez efektu. Możliwość objęcia przez Exbud nowej emisji akcji już dwa razy została przez konkurentów zablokowana.Większość analityków, jako podstawową przeszkodę w koniecznej konsolidacji branży budowlanej podaje ambicje zarządów i akcjonariuszy poszczególnych spółek. Jest to jednak problem, który w sytuacji, gdy pojawi się presja światowej konkurencji powinien szybko zaniknąć. - Najwyraźniej łączenie się polskich firm budowlanych jest możliwe tylko w takich warunkach - zaznacza Jacek Lichota.

HALINA KOCHALSKA