Związkowcy niezadowoleni z decyzji sądu

W Sądzie Rejonowym w Warszawie złożono w środę kolejny protest przeciwko wykreśleniu CPN z rejestru handlowego, co może utrudnić utworzenie Polskiego Koncernu Naftowego. Pod protestem podpisało się ponad 200 pracowników CPN.W poniedziałek z prośbą o przyspieszenie rozpatrzenia wystąpił do sądu Zdzisław Kędzierski, przewodniczący sekcji krajowej związków zawodowych pracowników CPN. Już 4 czerwca br. złożył apelację od postanowienia sądu z 25 maja, dotyczącego połączenia CPN i Petrochemii Płock oraz wykreślenia spółki CPN z rejestru handlowego. Podobną apelację złożył wcześniej Walenty Cywiński, szef sekcji krajowej NSZZ "S" Pracowników CPN. Została ona jednak oddalona przez Sąd Okręgowy 7 lipca. W. Cywiński może jeszcze złożyć kasację od wyroku do Sądu Apelacyjnego.Wyrok w tej sprawie jest natychmiast wykonalny, ale nie prawomocny. Od 7 lipca obie firmy czekają z niecierpliwością na przesłanie odpisu orzeczenia z Sądu Okręgowego do Sądu Rejestrowego. W tej sytuacji należy się zastanowić, co znaczy natychmiastowa wykonalność wyroku.- Przed zarejestrowaniem połączenia spółek Sąd Rejestrowy może uwzględnić wniosek Z. Kędzierskiego jedynie w przypadku zaistnienia nowych okoliczności. Składanie kolejnych wniosków w sprawie unieważnienia połączenia obu spółek jest nieuzasadnionym nadużywaniem prawa. Opłaty od wniesienia kasacji czy apelacji są niskie, więc obaj panowie nie stracą na tym. Można natomiast powiedzieć, że najwięcej na takim postępowaniu tracą pracownicy spółek, ponieważ akcje nie mogą zadebiutować na giełdzie - powiedział PARKIETOWI prof. Stanisław Sołtysiński z warszawskiej kancelarii prawnej "S. Sołtysiński, A. Kawecki & A. Szlęzak"

Ewa Bałdyga