5% depozytów dla 66 banków komercyjnych

Pekao SA wyszło na pozycję lidera pod względem wysokości funduszy własnych. PKO BP, bez możliwości ich zwiększenia po ubiegłorocznych wynikach, ma udział coraz niższy.Ostra konkurencja na rynku kredytowym wpłynęła na zmniejszenie w nim udziału Banku Handlowego. Nieco zaskakiwać może natomiast dynamiczna poprawa pozycji na rynku depozytów. Swoje udziały zwiększają na nim wszystkie największe banki, napotykając przy tym mniejszą konkurencję ze strony instytucji zagranicznych. Inaczej nieco jest w przypadku należności: dynamika wzrostu jest tu niższa, a niektóre banki - BH czy BGŻ - powoli tracą rynek.Umacniać się na nim można samodzielnie - czego przykładem może być Bank Śląski czy Bank Przemysłowo-Handlowy. Oba są też potwierdzeniem korzyści z posiadania inwestora strategicznego. Nadal jednak opłacalne jest uczestniczenie w procesie konsolidacji, zwłaszcza przejęcie banku będącego w kłopotach, realizującego program naprawczy - i zwolnionego z niektórych obciążeń, w tym z rezerw obowiązkowych. Doskonałym tego przykładem jest grupa BIG. Pozostawienie BIG Bankowi zbierania depozytów - i ulokowanie w jego strukturach Millennium - dało grupie 5 miejsce pod względem wartości zobowiązań wobec sektora niefinansowego i budżetowego.Zsumowane udziały w rynku Banku Handlowego i BRE dałyby połączonej instytucji zdecydowane trzecie miejsce - poza funduszami własnymi: tu nowy BH byłby zdecydowanym liderem. Największych 10 banków (lub grup - w sumie 13 banków) posiadało niemal 70% aktywów banków komercyjnych, ponad 73% funduszy własnych, ponad 67% należności i niemal 95% zobowiązań.

PRZEMYSŁAW SZUBAŃSKI