Pół miliona zł zamiast maksymalnie dwóch

0,5 mln zł, zamiast zapowiadanych wcześniej od 1 do 2 mln zł, zamierza przekazać na skupowanie akcji celem umorzenia zabrzański Elzab.

Pomysł ograniczenia wydatków na ten cel przedstawi na zbliżającym się NWZA zarząd spółki. Jeśli zostanie on pozytywnie przyjęty przez akcjonariuszy, spółce pozostanie do wydania tylko 50 tys. zł.Elzab uchwałę o umorzeniu akcji, zakładającą wydanie kwoty z przedziału 1-2 mln zł, przyjął w styczniu br. - Ograniczenie kwoty wydatkowanej na umarzanie akcji jest pomysłem zarządu, a nie akcjonariuszy. Według nas, zbyt małe są pozytywne efekty skupowania akcji, które przynosi tylko krótkotrwały skutek. Do tego dochodzi jeszcze kwestia zapłacenia podatku od tej operacji - powiedział PARKIETOWI Jerzy Biernat, prezes Elzabu. Do tej pory z wydzielonego funduszu wydano około 450 tys. zł, co pozwoliło na skupienie około 1% akcji. Pomimo to giełdowe notowania są poniżej ceny sprzed kilku miesięcy, kiedy rozpoczęto skupowanie własnych walorów.W międzyczasie akcjonariusze, wśród których wiodącym jest Relpol (42,2% akcji i 51,3% głosów), otrzymali jednak od spółki wysoką dywidendę. W maju WZA dzielące zysk netto za 1998 r. (7,85 mln zł) przekazało bowiem na ten cel 3,13 mln zł, czyli po 2,5 zł na akcję. - Sądzimy zatem, że 28 października nasz projekt zostanie przyjęty. Jeśli tak się stanie, to wydamy wówczas jeszcze tylko 50 tys. zł. Jeśli jednak akcjonariusze upierać się będą przy poprzednim kształcie uchwały, myślę, że zatrzymamy się na poziomie około 1 mln zł - stwierdził prezes J. Biernat.Na NWZA dokonane mają być także zmiany w składzie Rady Nadzorczej. Najprawdopodobniej dojdzie do odwołania reprezentanta Pioneera, który już sprzedał swoje udziały w spółce. - Nie sądzę, aby miało dojść do zasadniczej zmiany układu sił pomiędzy głównymi akcjonariuszami - zapowiedział prezes. Przypomnijmy, że obok Relpolu spory pakiet akcji Elzabu posiada jeszcze Polsin Private Ltd. z Singapuru, właściciel 16,1% akcji i 18,6% głosów.

ADAM MIELCZAREK