Internet droższy niż zakładane 40 mln zł

Koszty inwestycji w działalność internetową przekroczą prawdopodobnie w znacznym stopniu planowane do 2003 r. wydatki na ten cel, które wstępnie szacowano na 40 mln zł.

- 40 mln zł to nakłady, które chcieliśmy przeznaczyć na inwestycję w uruchomienie portali internetowych we wstępnej fazie, czyli przy opracowywaniu biznesplanu - powiedziała PARKIETOWI Wanda Rapaczyński, prezes Agory.Spółka chce jeszcze w tym roku utworzyć jeden krajowy oraz kilka lokalnych portali internetowych. Pierwsze z nich mają ruszyć w II półroczu. W związku z planowanym uruchomieniem portali Agora prowadzi rozmowy z ok. 15 firmami. - Są to zarówno polskie, jak i zagraniczne spółki - dodała W. Rapaczyński. Firmy te są kandydatami na przyszłych partnerów w internetowym przedsięwzięciu. - Internet to dziedzina, w której każdy chce obecnie zaistnieć. Dla Agory jest to priorytet działalności - podkreśliła Wanda Rapaczyński.Agora Online to projekt opracowany przez spółkę. W przyszłości prawdopodobnie zostanie utworzona osobna firma realizująca zamierzenia Agory w zakresie internetu. Nie jest też wykluczone, że zostanie utworzonych kilka oddzielnych firm. Z pewnością osobny podmiot, zajmujący się bezpośrednio działalnością internetową, pozyska partnera, który pomoże mu rozwinąć działalność.Zarząd Agory szacuje, że internet za 3-5 lat będzie miał w strukturze przychodów spółki ok. 10-proc. udział. Obecnie najwyższe przychody (ponad 90%) firma uzyskuje z "Gazety Wyborczej". - Nie wiadomo, w jakim tempie będzie następował rozwój internetu w Polsce. Gdyby jednak spełniły się najlepsze scenariusze, to dochody z działalności internetowej mogą za kilkanaście lat przekroczyć dochody, jakie uzyskujemy dzięki "Gazecie" - stwierdziła W. Rapaczyński.

EWA BAŁDYGA