Z winy akcyzy?
Polski Koncern Naftowy podwyższa od 1 marca ceny hurtowe paliw od 5 do 8 gr na litrze. Powód to wzrost akcyzy. Jak oświadczył PKN, firma musi ją w całości przenieść na odbiorców ze względu na utrzymujące się wysokie ceny paliw na rynkach światowych.
Tym razem najbardziej podrożeje etylina 94 z dodatkiem alkoholu - o 80 zł na tonie. O 60 zł zdrożeją benzyny bezołowiowe, EuroSuper 95 i SuperPlus 98. Cena oleju napędowego wzrośnie o 50 zł na tonie. Wszystkie podwyżki to efekt wzrostu akcyzy. Marcowa podwyżka podatku jest drugą z trzech zaplanowanych na ten rok. Akcyza wzrośnie o 4 grosze na litrze w przypadku benzyny bezołowiowej i oleju napędowego, a o 6 groszy na litrze etyliny 94. Według planów Ministerstwa Finansów, ostatni tegoroczny wzrost obciążeń podatkowych producenci odczują we wrześniu. Zwiększenie akcyzy będzie takie samo, jak w marcu. W ciągu całego roku najbardziej wzrośnie akcyza na etylinę 94 (o 18 groszy na litrze), najmniej na olej napędowy (12 groszy). Litr benzyny bezołowiowej zostanie obciążony akcyzą w wysokości 13 gr.Zwiększanie podatku przebiega zgodnie z założeniami resortu finansów, który chce w ten sposób dostosować zasady do rozwiązań UE i uniezależnić - jak twierdzi - ceny w kraju od wahań koniunktury na światowych rynkach paliw. Większy udział akcyzy w cenie detalicznej spowoduje, zdaniem przedstawicieli resortu, że konsumenci nie będą tak drastycznie odczuwać zmian kursów na giełdach paliwowych.Tymczasem z danych podawanych przez Polską Izbę Paliw Płynnych wynika, że udział podatku w cenie paliw w Polsce zbliżył się do poziomu notowanego w Portugalii i Grecji. Portugalska akcyza wynosi 289 euro w cenie 1 tys. litrów, w Polsce jest to 293 euro (przy cenie 4,16 zł za 1 euro). W przypadku Grecji udział ten wynosi 296 euro.Izba protestuje przeciwko zwiększaniu obciążeń podatkowych. Jej zdaniem, przez wzrost cen paliw w znaczny sposób wzrosną koszty produkcji w niektórych branżach - np. w rolnictwie. Według danych zbieranych przez organizację, cena oleju napędowego, głównego paliwa wykorzystywanego w produkcji rolnej, wzrosła od marca 1996 r. o 175%. W przypadku benzyny bezołowiowej wzrost ten wyniósł 123%. Dla porównania, portugalski olej staniał w tym czasie o 23%, a benzyna - o 35%.
M.CH.