Koncern liczy na wzrost sprzedaży paliw
Na stacjach Polskiego Koncernu Naftowego można płacić za paliwo pieniądzem elektronicznym, tzw. Kartą Flotową. Na razie mogą to robić jedynie firmy, a za kilka miesięcy klienci indywidualni.Karta emitowana przez Koncern jest w praktyce czymś w rodzaju "wewnętrznego elektronicznego pieniądza PKN". Jej podstawowym zabezpieczeniem jest 4-cyfrowy kod PIN, znany jedynie użytkownikowi. Dlatego - zdaniem specjalistów z PKN - korzystanie przez osoby nieuprawnione będzie praktycznie niemożliwe.Z kart będą mogły korzystać jedynie firmy posiadające własne środki transportu. Klienci mają do wyboru dwa rodzaje kart: "K" (wydawana na nazwisko kierowcy) oraz "S" (na numer rejestracyjny samochodu).Za kilka miesięcy PKN chce jednak uruchomić drugi system kart stałego klienta, skierowany do indywidualnych użytkowników pojazdów. Koncern szacuje, że wprowadzenie elektronicznych kart dla firm i klientów indywidualnych (karty lojalnościowe) może doprowadzić do wzrostu sprzedaży paliw na stacjach Koncernu o 5-10%. Takie rezultaty przyniosło bowiem wprowadzenie elektronicznego pieniądza przez zachodnie koncerny paliwowe na swoich stacjach.Na początku kartami będzie można płacić jedynie w 120 stacjach CPN i Petrochemii Płock. Co miesiąc będzie przybywać jednak 100-150 kolejnych stacji. Docelowo kartą będzie można zapłacić za paliwo na około 1800 stacjach PKN. Prezes A. Modrzejewski zapowiedział, że w niedalekiej przyszłości za pomocą kart flotowych będzie można również płacić za inne artykuły dostępne na stacjach benzynowych.- Pod koniec kwietnia przedstawimy strategię promocji nowej marki. Jestem przekonany, że nowe logo bardzo szybko zyska dużą wartość - powiedział A. Modrzejewski.
GRZEGORZ BRYCKI