Elektroniczne rynki Archipelago i Virt-x chcą się połączyć

Taki transatlantycki rynek mógłby stać się groźnym rywalem dla globalnych sojuszy montowanych przez New York Stock Exchange i Nasdaq. Nowojorski korespondent ?Financial Times? dowiedział się, że mający siedzibę w Chicago elektroniczny rynek Archipelago i Tradepoint opracowały już technologię, która pozwoli na połączenie ich systemów obrotu. Obie te firmy są wspierane przez grupę wpływowych banków inwestycyjnych i domów maklerskich handlujących akcjami.Archipelago i Pacific Exchange poinformowały, że zakończyły już przygotowania do połączenia się i są gotowe utworzyć nowy elektroniczny rynek dla akcji amerykańskich spółek. Nowy rynek będzie nazywał się Archipelago Exchange, a do rozpoczęcia działalności jest mu jeszcze potrzebna zgoda organów nadzorujących obrót papierami wartościowymi. Jeśli zgodę taką otrzyma, to jeszcze w tym roku będzie mógł zacząć obrót akcjami notowanymi na NYSE, Nasdaq i American Stock Exchange.Sojusz Archipelago z Pacific Exchange jest wielkim krokiem na drodze jego rozwoju od elektronicznej sieci łączności do w pełni dojrzałej giełdy. Archipelago stanie się częścią Krajowego Systemu Rynkowego Stanów Zjednoczonych, co pozwoli mu nawiązywać współpracę z doświadczonymi amerykańskimi giełdami.Powodzenie transatlantyckiego sojuszu Archipelago z Tradepoint będzie zależało od tego, czy banki inwestycyjne zapewnią płynność temu rynkowi. Wśród najważniejszych inwestorów zarówno Archipelago jak i Tradepoint są: Goldman Sachs, Morgan Stanley Dean Witter, Deutsche Bank i Merrill Lynch.Połączenie Archipelago z Virt-x może jednak natrafić na przeszkody natury prawnej. Amerykańskim giełdom nie wolno bowiem handlować papierami niezarejestrowanymi w Stanach Zjednoczonych. Jednak infrastruktura obu rynków umożliwia im współpracę. ? Jej pierwsza faza pozwoli naszym klientom handlować akcjami spółek z całej Europy ? powiedziała gazecie ?Financial Times? Margaret Nagle z Archipelago.

J.B.