Wzrost wydajności pracy w USA i czekanie na wyniki Cisco

Podczas wtorkowych sesji na czołowych rynkach przeważały zwyżki notowań, którym sprzyjała publikacja bardzo korzystnych danych dotyczących wydajności pracy w USA. Rozmiary wzrostów były jednak na ogół mniejsze niż dzień wcześniej. Na Nasdaq czekano na wyniki informatycznego potentata Cisco Systems, które miały się pojawić już po zamknięciu sesji.

Nowy JorkPoniedziałkowe notowania na giełdach amerykańskich przyniosły zwyżkę Dow Jonesa o 99,26 pkt. (0,92%). S&P 500 zyskał 1,12%, Nasdaq wzrósł o 2%, a Russell 2000 o 1,24%.Jednym z głównych czynników wpływających na zachowanie inwestorów podczas wtorkowych notowań na rynkach nowojorskich, była publikacja najnowszych danych gospodarczych dotyczących wydajności pracy w gospodarce amerykańskiej. Okazało się, że w drugim kwartale br. wzrosła ona o 5,3% (poza sektorami rolniczymi), wobec 1,9% w pierwszych trzech miesiącach 2000 r. Przy jednoczesnym spadku kosztów zatrudnienia oznacza to zachowanie pod kontrolą inflacji i mniejsze prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych. Dane te, lepsze niż prognozowano, skłoniły więc do zakupów akcji, ale nie były tak intensywne, jak dzień wcześniej.Na Nasdaq przeważały mieszane nastroje. Z jednej strony dane o wydajności zachęcały do kupowania akcji, jednak z drugiej czekano już na wyniki jednej z największych spółek w USA ? Cisco Systems, które miały być opublikowane po zakończeniu wczorajszej sesji. Uwagę też zwracała wyprzedaż akcji spółki internetowej Verizon, która ostrzegła przed wynikami w drugim półroczu. W tych okolicznościach Nasdaq do godz. 18.00 naszego czasu spadł o 0,08%, a Dow Jones Internet Composite Index wzrósł o 0,52%. Dow Jones w tym czasie zyskał 28,2 pkt. (0,26%).LondynPodczas wtorkowych notowań w Londynie brakowało wyraźnej tendencji. Ostatecznie indeks FT-SE 100 zanotował umiarkowaną zmianę w stosunku do poniedziałkowego zamknięcia i spadł o 29,7 pkt. (0,46%). Zgłoszono popyt na akcje spółek telekomunikacyjnych ? Vodafone AirTouche i Cable & Wireless, a tendencja ta szczególnie widoczna była po opublikowaniu danych gospodarczych w USA. Z drugiej strony taniały papiery spółek farmaceutycznych ? Glaxo Wellcome i SmithKline Beecham, które były liderami wzrostów podczas poprzednich sesji.FrankfurtPo opublikowaniu danych o wydajności amerykańskiej gospodarki pojawiła się tendencja zwyżkowa na giełdzie we Frankfurcie. Indeks giełdowy piął się w górę dzięki zakupom walorów takich spółek jak Siemens, Commerzbank (podobnie jak Dresdner Bank korzysta ze spekulacji na temat jego ewentualnego sojuszu z inną instytucją finansową). Tendencja na frankfurckim parkiecie nie była jednak jednolita. Taniały akcje Deutsche Telekom w związku z jego walką o UMTS na macierzystym rynku, koncernu chemicznego BASF, który wprawdzie poinformował o 112-proc. zwyżce zysku, jednak jego perspektywy na następne półrocze rysują się gorzej, oraz towarzystwa lotniczego Lufthansa wskutek gorszej rekomendacji. DAX Xetra do godz. 18.00 wzrósł o 33,9 pkt. (0,48%)ParyżNa parkiecie paryskim również przeważały we wtorek zwyżki notowań, czemu sprzyjały korzystne dane dotyczące gospodarki USA. Zainteresowaniem cieszyły się przede wszystkim akcje spółek high-tech, takich, jak Alcatel czy Liberty Surf, korzystające z poniedziałkowej zwyżki Nasdaqa. Silny wzrost notowań zanotował również koncern użyteczności publicznej Suez Lyonnaise des Eaux, który otrzymał rekomendację ?zdecydowanie kupuj? od analityków Morgan Stanley Dean Witter. Wśród spadkowiczów znalazł się natomiast France Telecom. Wskaźnik CAC-40 wzrósł w czwartek o 13,4 pkt. (0,21%).TokioPodczas wczorajszych notowań w Tokio w centrum uwagi znalazły się akcje banków. Przyczyniło się do tego zamieszanie wokół znajdującej się na krawędzi bankructwa firmy budowlanej Hazama Corp. Pojawiła się informacja, że ugodzi się ona z wierzycielami, co pogarsza atmosferę wokół sektora bankowego. Wskaźnik Nikkei 225 spadł we wtorek o 182,60 pkt. (1,14%)HongkongPrawie 3-proc. zniżką indeksu giełdowego zakończyły się wtorkowe notowania na giełdzie w Hongkongu. Inwestorzy przystąpili bowiem do realizacji zysków osiągniętych ostatnio głównie na akcjach banków oraz spółek z branży nowych technologii. Rynek pociągnęli w dół dwaj potentaci giełdy ? bank HSBC i koncern telekomunikacyjny China Mobile.

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i michał nowacki