Rynek kontraktów terminowych

Wczorajsza sesja przyniosła wzrost notowań wszystkich serii kontraktów terminowych. Wartość indeksu WIG20 Futures zwiększyła się o 8 pkt. i osiągnęła 1998 pkt. Bardzo niski był wolumen, który ledwie przekroczył 2000 kontraktów. Regularnie rośnie liczba otwartych pozycji ? po wtorkowych notowaniach osiągnęła 6920 i była najwyższa od połowy czerwca.

WIG20 Futures (GPW)Wczorajsze notowania nie wniosły wiele nowego do sytuacji technicznej rynku. Po przełamaniu na początku tygodnia spadkowej linii trendu, kontrakty znalazły się w korekcie, która na razie przybiera płaski charakter. Jeśli posiłkować się analizą aktywności inwestorów, to nie ulega wątpliwości, że mamy do czynienia jedynie z przerwą w krótkoterminowym trendzie spadkowym. Po powrocie do głównej tendencji, czyli przełamaniu wsparcia na poziomie 1950 pkt., wartość indeksu WIG20 Futures powinna spaść przynajmniej do dna z końca maja (1887pkt.) Byłby to minimalny zasięg zniżki, ponieważ bariera popytowa na tej wysokości nie wydaje się być szczególnie silna.Ale jeśli spojrzeć na wykres tygodniowy, to nie można wykluczyć, że spadki zostały już zakończone. Na wysokości 1950 pkt. przebiega bowiem wsparcie, wyznaczane przez połowę dużej białej świecy z początku czerwca. Dość wyraźnie zaznaczony dolny cień świecy ukształtowanej w zeszłym tygodniu potwierdza istnienie bariery popytowej na tym poziomie. Sygnałem poprawy kondycji byków byłoby przełamanie oporu znajdującego się na poziomie 2010 pkt., co doprowadziłoby do powstania niewielkiej formacji odwróconej głowy z ramionami i pozwoliłoby na przynajmniej kilkuprocentowy wzrost notowań. Taki właśnie rozwój sytuacji sugerują wskaźniki techniczne, które osiągnęły już bardzo niskie wartości. Zarówno RSI, jak i Ultimate znalazły się na poziomach, na których w ostatnim czasie kończyły spadki.USD Futures (WGT)Na ostatnich sesjach na rynku międzybankowym dolar nieco stracił na wartości, co związane jest z dotarciem do istotnej strefy oporu znajdującej się w obszarze 4,42-4,47 zł. Na razie zniżka nie jest zbyt dotkliwa, a wykres kursu dolara utrzymuje się powyżej wsparcia na wysokości 4,36 zł. Dopiero ewentualne przełamanie tej bariery, co z uwagi na niedawne przebicie wzrostowej linii trendu jest całkiem prawdopodobne, pozwoli spodziewać się głębszej korekty wcześniejszej zwyżki.

TOMASZ JÓŹWIK