Rynek kontraktów terminowych

Wczorajsza sesja przyniosła największy wzrost notowań kontraktów terminowych od końca czerwca. Indeks WIG20 Futures zamknął notowania na poziomie 2036 pkt., najwyższym w tym miesiącu. Zwyżka została poparta wolumenem, który osiągnął 3718 kontraktów. Liczba otwartych pozycji zwiększyła się do 7708. Na rynku kontraktów walutowych indeks USD Futures spadł do 4,36 zł.

WIG20 Futures (GPW)Wczorajsza sesja wyraźnie pokazała, że rynek przejawia większą ochotę do wzrostu niż dalszego spadku. Informuje o tym przede wszystkim znacznie zwiększona aktywność inwestorów, wyrażająca się zarówno wzrostem liczby otwartych pozycji, jak i wolumenu. Przełamanie oporu w okolicach 2010 pkt. doprowadziło do ukształtowania na wykresie kontraktów niewielkiej formacji odwróconej głowy z ramionami o wysokości 30 pkt. Formacja doczekała się zresztą pełnej realizacji, co jednak wcale nie oznacza, że zwyżka została już zakończona.Zwyżka została potwierdzona przez wskaźniki techniczne. Sygnał kupna wygenerował Stochastic, który opuścił obszar wyprzedania, coraz wyższe poziomy notują także Ultimate i RSI. Pierwszy z oscylatorów będzie próbował na dzisiejszej sesji przełamać po raz pierwszy od miesiąca poziom równowagi, co byłoby istotnym sygnałem sugerującym więcej niż korekcyjny charakter zwyżki.Najbliższy istotny poziom oporu wyznaczają maksima z końca lipca i końca czerwca znajdujące się na wysokości 2120 pkt., natomiast najbliższe wsparcie znajduje się w okolicach 1950 pkt. Wykres indeksu WIG20 Futures przebiega zatem niemal dokładnie w połowie tego przedziału, co sprawia, że stosunek ryzyka do zysku nie jest zbyt zachęcający.USD Futures (WGT)Po dość wyraźnym spadku kursu dolara na rynku międzybankowym na początku sesji, na rynku terminowym zawierano transakcje po 4,36 zł. Jednak w miarę upływu czasu notowania amerykańskiej waluty umacniały się i w drugiej połowie notowania na rynku spot powróciły powyżej wsparcia właśnie na 4,36 zł. Długi dolny cień ukształtowanej świecy wskazuje na niechęć do spadku, ale wyraźnym sygnałem powrotu do trendu wzrostowego zapoczątkowanego pod koniec czerwca będzie dopiero przełamanie oporu w strefie 4,44-4,46 zł. Ponieważ po przełamaniu wzrostowej linii trendu nie zanosi się na realizację takiego scenariusza, można oczekiwać dalszej zniżki kursu dolara w kierunku wsparcia na poziomie 4,25 zł.

TOMASZ JÓŹWIK