Wzmożone zakupy spółek reprezentujących nowe technologie

Środa była udanym dniem dla spółek high-tech. Lepsze, niż oczekiwano, wyniki potentata informatycznego z USA ? Cisco Systems spowodowały, że inwestorzy zaczęli wzmożone zakupy spółek z tej branży. W efekcie, wyraźnie wzrosłyindeksy czołowych giełd europejskich. Przed południem rósł też Nasdaq, który odebrał inwestorów spółkom wchodzącym w skład Dow Jonesa.

Nowy JorkWe wtorek Dow Jones wzrósł o 109,98 pkt. (1,01%), a S&P 500 o 0,24%. Nasdaq stracił 0,37%, zaś Russell 2000 obniżył się o 0,23%.Od początku środowych notowań w Nowym Jorku w centrum zainteresowania znalazły się spółki notowane na Nasdaq. Tendencję tę wywołało opublikowanie przez giganta informatycznego Cisco Systems lepszych niż oczekiwano wyników kwartalnych (zysk spółki wzrósł aż o 69%). Kurs akcji spółki już na początku sesji wzrósł o ponad 5%, a większość zakupów dokonywali inwestorzy instytucjonalni. Poza Cisco największym zainteresowaniem cieszyły się też akcje producentów sprzętu telekomunikacyjnego (m.in. Lucent Technologies) oraz firmy Software.com., która za 6,4 mld USD zostanie przejęta przez firmę Phone.com należącą do Cisco. W tych okolicznościach do godz. 18.00 naszego czasu Nasdaq zanotował zwyżkę o 1,07%, jednak Dow Jones Internet Composite Index spadł o 0,77%.Inaczej zachował się na początku wczorajszej sesji Dow Jones. Większość spółek wchodzących w skład tego wskaźnika notowała spadki. W efekcie do godz. 18.00 naszego czasu, ten jeden z najważniejszych na świecie wskaźników spadł o 67,76 pkt. (0,62%). ? Jeżeli na Nasdaq mają miejsce zwyżki, to zwykle tak bywa, że spółki typu blue chip tanieją ciągnąc za sobą Dow Jonesa ? skomentował zaistniałą sytuację dla Bloomberga Tim Heekin, szef ds. handlu w Thomas Weisel Partners.LondynZwyżką notowań zakończyła się środowa sesja na giełdzie w Londynie. Wskaźnik FT-SE 100 zyskał 55,9 pkt. (0,88%). Kupowano przede wszystkim walory koncernów telekomunikacyjnych, spółek medialnych oraz banków. Pierwszej z tych branż sprzyjała ogólna poprawa sytuacji w branży high-tech, walory spółek medialnych kupowano dzięki dobrym wynikom wydawcy Reed Elsevier. W przypadku sektora finansowego korzystna była informacja o zabiegach Barclays Plc. mających na celu przejęcie banku hipotecznego Woolwich. Wprawdzie kurs akcji Barclays spadł, ponieważ inwestorzy uznali, że cena, jaką oferuje jest zbyt wygórowana, jednak notowania innych instytucji finansowych (np. Abbey National, Alliance & Leicester) pięły się w górę. Kurs akcji Woolwich wzrósł o ponad 20%.FrankfurtŚrodowa sesja we Frankfurcie przebiegła pod znakiem zakupów akcji spółek high-tech. Korzystne wyniki amerykańskiego Cisco Systems wpłynęły pozytywnie na kurs walorów przede wszystkim takich firm, jak Infineon i SAP. Rosła również cena akcji Deutsche Telekom, który przełożył termin wprowadzenia na giełdę swojej spółki zależnej T-Mobile, operatora telefonii komórkowej. W cenie była też branża motoryzacyjna. Korzystne wyniki opublikowane przez Audi spowodowały zwyżkę cen akcji takich firm, jak DaimlerChrysler czy Volkswagen. Do godz. 18.00 DAX Xetra wzrósł o 100,49 pkt. (1,41%)ParyżRównież na paryskiej giełdzie papierów wartościowych zgłoszono popyt głównie na akcje spółek związanych z nowymi technologiami, jednak liderem wzrostów była firma doradcza Havas Advertising, w związku ze spekulacjami na temat strategicznego sojuszu w Wielkiej Brytanii. Poza tym, reagując na dobre wyniki Cisco, drożały akcje takich firm, jak STMicroelectronics, Alcatel czy France Telecom. Jednym z wyjątków była firma komputerowa Cap Gemini, która opublikowała niekorzystny raport finansowy. CAC-40 wzrósł w środę o 37,74 pkt. (0,58%).TokioW środę tokijski wskaźnik Nikkei 225 wzrósł o 214,49 pkt. (1,36%), a zawdzięczał to w dużym stopniu zakupom spekulacyjnym spółek związanych z internetem, takich jak Softbank Corp., Trans Cosmos czy Hikari Tsuhin. W przypadku blue chips tendencja była niejednolita, ponieważ czekano już na piątowe posiedzenie Bank of Japan w sprawie polityki pieniężnej.HongkongNieznacznym spadkiem cen akcji zakończyła się wczorajsza sesja w Hongkongu. Indeks Hang Seng obniżył się o 29,85 pkt. (0,17%) przede wszystkim wskutek wyprzedaży akcji spółki China Mobile. W tych okolicznościach do zwyżki wskaźnika nie zdołały nawet przyczynić się zakupy spekulacyjne walorów innych spółek high-tech.

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i Michał Nowacki