Mała aktywność inwestorów na czołowych giełdach

Brak jednolitej tendencji i niewielka aktywność inwestorów charakteryzowały czwartkowe notowania na czołowych giełdach. W Europie od początku sesji rósł frankfurcki DAX, spadał londyński FT-SE 100, a niewielkie zmiany cen akcji miały miejsce w Paryżu. Podobną tendencję zanotowano przed południem w Nowym Jorku. W defensywie znalazła się branża farmaceutyczna.

Nowy JorkŚrodowe notowania w Nowym Jorku przyniosły spadek Dow Jonesa o 71,06 pkt. (0,65%). S&P 500 obniżył się o 0,67%, Russell 2000 o 0,24%, a Nasdaq wzrósł o 0,13%.Podczas sesji czwartkowych w Stanach Zjednoczonych brakowało bodźca, który mógłby ukształtować wyraźniejszą tendencję. Inwestorzy w tych okolicznościach podejmowali decyzje biorąc pod uwagę wiadomości dotyczące poszczególnych spółek. W defensywie znalazła się branża farmaceutyczna po tym, jak amerykański sąd nakazał spółce tej branży Eli Lilly wstrzymanie produkcji leku Prozac. Spadki przeważały również w branży high-tech. Taniały m.in. akcje środowego lidera wzrostów, który opublikował dobre wyniki ? Cisco Systems. ? Wprawdzie kolejne spółki z tego sektora publikują dobre wyniki, jednak w sierpniu, czyli sezonie wakacyjnym, nie można się spodziewać, że rynek w sposób wyraźny na to zareaguje ? powiedział agencji Reutera Barry Hyman, główny strateg rynkowy w Ehrenkrantz, King, Nussbaum Inc.Bez większego echa przeszła publikacja danych makroekonomicznych dotyczących bezrobocia w USA. Analitycy spodziewali się natomiast, że silniejszy wpływ na zachowanie inwestorów będzie mieć lipcowy wskaźnik cen hurtowych, który ma zostać podany do wiadomości dzisiaj. Dow Jones do godz. 18.00 naszego czasu wzrósł o 15,39 pkt. (0,14%), Nasdaq spadł o 0,72%, a Dow Jones Internet Composite Index podniósł się o 0,13%.LondynNa największej giełdzie w Europie w czwartek pozbywano się akcji spółek branży farmaceutycznej (Glaxo Wellcome, SmithKline Beecham, AstraZeneca) na wieść o tym, że amerykański sąd odebrał lokalnej firmie tej samej branży Eli Lilly zezwolenie na produkcję leku Prozac. Taniały też akcje takich banków, jak Lloyds i Royal Bank of Scotland w związku ze spekulacjami, że idąc w ślad Barclays, również one zdecydują się na przejęcie któregoś z banków hipotecznych. Wskaźnik FT-SE 100 spadł wczoraj o 26,7 pkt. (0,42%)FrankfurtPoczątek notowań na parkiecie frankfurckim przyniósł zwyżkę. Największym powodzeniem cieszyły się akcje Deutsche Telekom, któremu sprzyjała informacja, iż Deutsche Börse odłożył przynajmniej do połowy 2002 r. projekt zmian w sposobie ustalania składu indeksu DAX. Obecnie głównym kryterium jest kapitalizacja, a w przyszłości ma to być free-float. Drożały też uznane za niedowartościowane spółki branży motoryzacyjnej ? DaimlerChrysler i BMW. Przecena, po zahamowaniu w środę zwyżek na Nasdaq, dotknęła natomiast akcje spółek z branży high-tech, takich jak Siemens czy Epcos. Wskaźnik DAX Xetra do godz. 18.00 zdołał wzrosnąć o 66,46 pkt. (0,92%)ParyżNiewielkie zmiany notowań miały miejsce na pogrążonej w wakacyjnym marazmie giełdzie paryskiej. Wskaźnik CAC-40 spadł tylko o 7,64 pkt. (0,12 %). Pewnym zainteresowaniem cieszyły się akcje koncernu France Telecom oraz należącej do niego spółki internetowej Wanadoo. Stało się tak dzięki opublikowaniu przez telekomunikacyjnego potentata informacji o wzroście sprzedaży w pierwszej połowie br. Kłopoty rywala Bridgestone doprowadziły też do zwyżki kursu akcji producenta opon Michelin.TokioUmiarkowanym spadkiem cen akcji zakończyły się czwartkowe notowania w Tokio. Wprawdzie inwestorzy kupowali przecenione dzień wcześniej akcje niektórych spółek high-tech, jednak taniały papiery firm wrażliwych na zmiany stóp procentowych ? takich, jak np. stocznia Kawasaki Heavy. Panuje bowiem opinia, że podczas dzisiejszego posiedzenia Bank of Japan zdecyduje się na odejście od polityki zerowych stóp procentowych i podniesie oprocentowanie. Nikkei 225 spadł wczoraj o 58,95 pkt. (0,37%)HongkongPrzy niedużych obrotach o0,88% wzrósł wczoraj indeks Hang Seng, mierzący koniunkturę na giełdzie w Hongkongu. Zawdzięczał to przede wszystkim odrabiającemu straty, po środowej zniżce, koncernowi telekomunikacyjnemu China Mobile. Pewnym zainteresowaniem cieszyły się też akcje banków i instytucji działających na rynku nieruchomości.

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i Michał Nowacki