Na skutek opóźnień w uzyskaniu licencji na łączność telefoniczną w Warszawie i na połączenia zamiejscowe, Deutsche Bank obniżył odpowiednio o 8% i 7% prognozę tegorocznych i przyszłorocznych przychodów Netii ze sprzedaży. Prognozę tegorocznego i przyszłorocznego zysku przed opodatkowaniem, odsetkami i amortyzacją (EBITDA) zredukował on odpowiednio o 46% i o 28%, tegoroczną marżę EBIDTA obniżył z 16% na 9%, a przyszłoroczną ? z 30% na 23%, natomiast prognozę tegorocznej straty netto podniósł z 539 mln zł do 617 mln zł, a przyszłorocznej ? z 539 mln zł na 614 mln zł.
Bardzo uwrażliwione na kurs złotego wyniki finansowe Netii mogą się znacząco zmieniać. Przy przeciętnej wartości dolara wahającej się od 4,26 zł do 4,34 zł, zaś wartości na koniec roku w przedziale od 4,35 zł do 4,55 zł, tegoroczna strata netto tej spółki może wynosić od 568 do 665 mln zł.
Deutsche Bank obniżył cenę docelową akcji Netii o 19% ? do 138 zł, ale podtrzymał rekomendację kupuj, jak też dobrą opinię o wskaźnikach fundamentalnych spółki i przeświadczenie, że zarówno jej ekspansja terytorialna, jak i rozszerzenie asortymentu oferowanych usług zapewnią jej w ciągu kilku najbliższych lat duże tempo rozwoju. Tempo wzrostu przychodów ze sprzedaży w latach 2000 ? 2003 prognozuje on na 57% rocznie a tempo wzrostu EBITDA w ujęciu składanym ? na 143% rocznie.
Za krok ?bardzo pozytywny? DB uznał zamiar przystąpienia przez Netię ? w ramach konsorcjum ? do przetargu na licencje telefonii komórkowej UMTS, choć wskazał, że zmusi to do podniesienia jej kapitału co najmniej o 300 mln USD, jak też do wzrostu zadłużenia, co ?poważnie rozwodni? zyski w latach 2001 ? 2003. Za oczywistego uczestnika takiego konsorcjum uważa on posiadającą 48% akcji tej spółki szwedzką grupę Telia, i zapewne jakieś polskie banki i być może również spółki uczestniczące w budowie infrastruktury.
MK