Moody?s rozważa podniesienie ratingu dla Węgier

W środę budapeszteński BUX wzrósł aż o 2,03% w związku z zapowiedziami agencji Moody?s, która rozważa podwyższenie ratingu dla Węgier. Silne zniżki zanotowano natomiast w Moskwie, co tłumaczono zamieszaniem na tamtejszym rynku telekomunikacyjnym. W umiarkowanym stopniu spadł również praski PX 50.

BudapesztO 2,03%, do 8568,47 pkt., wzrósł wczoraj budapeszteński BUX. Zawdzięczał to przede wszystkim wzmożonym zakupom akcji koncernu petrochemicznego MOL (zwyżka kursu o 3,7%), za czym stali ? zdaniem analityków ? zagraniczni inwestorzy. Ogólnie dobrą atmosferę zachęcającą do inwestowania na węgierskiej giełdzie wywołała zapowiedź Moody?s, że rozważa podniesienie ratingu kredytowego dla tego kraju. Kupowano chętnie akcje banku OTP, w związku ze spekulacjami, że lepszą ocenę otrzymają też banki. Beneficjentem zapowiedzi Moody?s był też koncern telekomunikacyjny Matav, który z nawiązką odrobił straty z początku sesji.PragaPrzecena akcji spółek telekomunikacyjnych spowodowała, że wczoraj wskaźnik PX 50 spadł o 0,46% i zakończył sesję na poziomie 538,3 pkt. Inwestorów do pozbywania się akcji większości spółek, w tym Cesky Telecom, którego notowania obniżyły się o 1,1%, skłoniła częściowo nie najlepsza atmosfera panująca na parkietach zachodnioeuropejskich, gdzie również przeważały obniżki cen. ? Wprawdzie na początku sesji wydawało się, że spadki na naszej giełdzie zostaną odwrócone, jednak ostatecznie tak się nie stało ? powiedział Reuterowi Radim Dalik, makler z Komercni Banka. Właśnie kurs akcji tego banku, wbrew ogólnej tendencji, podniósł się wczoraj o 0,8%, co tłumaczono zapowiedzianą na początek 2001 r. prywatyzacją tej instytucji.MoskwaZamieszanie na rosyjskim rynku telekomunikacyjnym było przyczyną silnej obniżki moskiewskiego wskaźnika RTS podczas notowań środowych. Wywołały je wysiłki rządu mające na celu odebranie częstotliwości dwóm operatorom telefonii komórkowej ? Vimpelcom i MTS, co uniemożliwi im świadczenie usług w systemie GSM 800 Mhz. W tych okolicznościach liderem spadków był wczoraj koncern telekomunikacyjny Rostelecom, którego walory staniały aż o 5,26%. Pociągnął on za sobą również czołowe spółki z innych branż, takiej jak Jednolite Systemy Energetyczne, Mosenergo czy Łukoil i Surgutnieftiegaz. ? W najbliższej perspektywie nie należy spodziewać się nowych wiadomości fundamentalnych wpływających na rynek. W tych okolicznościach małe są szanse na podtrzymanie zahamowanej niedawno tendencji wzrostowej ? powiedział agencji Reutera jeden z rosyjskich maklerów. RTS spadł wczoraj o 3,46%, do 213,07 pkt.

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI