Wzrost gospodarczy w I połowie 2000 roku nie przełożył się na tworzenie nowych miejsc pracy, stopa bezrobocia wzrosła w sierpniu do 13,8 proc. - powiedział w czwartek Janusz Witkowski, wiceprezes Głównego Urzędu Statystycznego. "W I półroczu mamy wzrost PKB 5,6 proc. w samym II kwartale 5,2 proc. Poprawia się sytuacja w przemyśle, ale to wszystko nie przekłada się na rynek pracy" - powiedział Witkowski na konferencji prasowej. GUS poinformował, że stopa bezrobocia w sierpniu wzrosła do 13,8 proc. z 13,7 proc. w lipcu. Przed rokiem w sierpniu stopa bezrobocia wynosiła 11,9 proc. W stosunku do sierpnia sprzed roku liczba bezrobotnych zwiększyła się o 352.600 osób, czyli o 16,5 proc. W ubiegłym roku w sierpniu liczba bezrobotnych wzrosła w stosunku do lipca tylko o 27,2 tys. osób, czyli o 1,3 proc.
"Mamy ciągły napływ nowych bezrobotnych ze względu na restrukturyzację i ograniczanie kosztów produkcji przez przedsiębiorstwa. Do tego dochodzi napływ demograficzny - cały czas zwiększa się liczba osób aktywnych zawodowo" - powiedział Witkowski. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy pod koniec sierpnia 2000 wyniosła 2.496.200 osób (w tym 1.426.100 kobiet) i była wyższa o 18.600 osób (o 0,8 proc.) niż w lipcu. W sierpniu w urzędach pracy zarejestrowano 197,7 tys. bezrobotnych. Po raz pierwszy zarejestrowało się 78,8 tys. osób, czyli 39,8 proc. rejestrujących się bezrobotnych. Bezrobotni pozostający w ewidencji urzędów pracy to głównie osoby, które wcześniej pracowały zawodowo. W końcu sierpnia liczba tych osób wyniosła 1900,5 tys., tj. 76,1 proc. ogółu zarejestrowanych, wobec 1897,7 tys. (76,6 proc.) w lipcu br. i 1612,8 tys. (75,2 proc.) przed rokiem. "Zmniejszył się stosunkowo napływ do bezrobocia, ale mniejszy jest też odpływ od bezrobocia. W sierpniu mamy mniejszą aktywność na rynku pracy - mniej szkoleń, mniej robót publicznych" - powiedział Witkowski
W sierpniu 179 tys. osób zostało wyrejestrowanych z listy bezrobotnych, co stanowiło 7,2 proc. liczby wszystkich bezrobotnych w końcu ubiegłego miesiąca. W lipcu wyrejestrowanych zostało więcej bezrobotnych, bo 196,7 tys. (8,1 proc.), a w sierpniu 1999 roku 162,6 tys. (7,7 proc.) W ogólnej liczby wyrejestrowanych w sierpniu 84,3 tys.(47,1 proc.) to osoby, które podjęły oferowane przez urzędy zatrudnienia prace subsydiowane, w tym prace interwencyjne i roboty publiczne oraz niesubsydiowane, w tym sezonowe. Inne przyczyny, dla których bezrobotni zostali wyrejestrowani to: utrata statusu bezrobotnego w wyniku niepotwierdzenia gotowości do pracy (64 tys. osób), dobrowolna rezygnacja (6 tys. osób), nabycie praw emerytalnych lub rentowych (2,4 tys. osób) lub rozpoczęcie szkolenia lub stażu u pracodawców (14 tys. osób). "Zwiększa się liczba osób, które nie mają prawa do zasiłku dla bezrobotnych. W sierpniu osiągnęła ona już prawie 2 mln osób" - powiedział Witkowski. W końcu sierpnia 2000 r. prawa do zasiłku nie posiadało 1984,9 tys. osób, tj. 79,5 proc. ogółu zarejestrowanych bezrobotnych (w lipcu odpowiednio 1951,9 tys. i 78,8 proc., a przed rokiem 1660,3 tys., tj. 77,5 proc.). Spośród tej grupy bezrobotnych 43,7 proc. to mieszkańcy wsi. Wzrost liczby bezrobotnych zanotowano we wszystkich województwach z wyjątkiem łódzkiego. Najbardziej znaczący wzrost nastąpił w województwie zachodniopomorskim (o 1,6 proc.), śląskim (o 1,3 proc.), lubuskim (o 1,1 proc.), dolnośląskim i wielkopolskim (po 1,0 proc.). Z danych na koniec sierpnia 2000 r. wynika, że około 1,7 tys. zakładów pracy zadeklarowało zwolnienie w najbliższym czasie 68 tys. pracowników, w tym 29,5 tys. osób z sektora publicznego (przed miesiącem odpowiednio 1,6 tys., 64,1 tys., 26,7 tys.). (PAP)