BIG-BG i Eureko wyrządziły szkodę ? twierdzi ubezpieczyciel
15 mln zł może zażądać od BIG-BG i Eureko tytułem odszkodowania PZU Życie. Ubezpieczyciel na tyle oszacował szkody powstałe wskutek blokowania mu przez inwestorów możliwości sprzedaży akcji banku ? dowiedział się PARKIET.
W lutym br. BIG-BG i Eureko w związku ze sporem, jaki toczył się wokół zmian własnościowych w polskim banku, złożyły wniosek do sądu o zabezpieczenie ich powództwa poprzez zabezpieczenie zbywalności akcji BIG--BG należących do życiowego ubezpieczyciela. W efekcie PZU Życie nie mogło sprzedać wówczas akcji banku. Po uzyskaniu korzystnego dla siebie postanowienia ubezpieczyciel nadal nie mógł sprzedać walorów, ponieważ identyczny wniosek złożył do sądu podmiot zależny od BIG-BG ? TBM Leasing. Sprawa została rozstrzygnięta ostatecznie dopiero w sierpniu br. Ze względu na kwestie proceduralne, ubezpieczyciel mógł sprzedać akcje dopiero 5 października br.Jak oszacowano szkodę? PZU Życie policzyło, że gdyby mogło sprzedać akcje BIG-BG 17 lutego, a nie 5 października, mogłoby zainwestować uzyskane w ten sposób pieniądze (138 mln zł) w obligacje skarbowe. Dochody z tego tytułu wyniosłyby właśnie 15 mln zł. Ponieważ uniemożliwiono mu uzyskanie takich korzyści, Zakład rozważa wystąpienie o odszkodowanie.Warto zwrócić uwagę, że utracone korzyści PZU Życie liczy od kwoty 138 mln zł, a więc tej, jaką miało uzyskać ze sprzedaży prawie 10 mln akcji BIG-BG zgodnie z umową z Deutsche Bankiem. Tymczasem w pakietówkach 5 października ten pakiet walorów został sprzedany za 68,3 mln zł. Ponieważ PZU Życie nie mówi o odszkodowaniu z powodu różnicy w wysokości uzyskanych przychodów, należy uznać, że różnica ta została mu wypłacona w inny sposób.
K.J.