Burze zmniejszyły frekwencję na giełdzie londyńskiej
Początek sesji poniedziałkowej w Nowym Jorku przyniósł wyprzedaż akcji firm high-tech oraz wzrost notowań spółek typu blue chip. W Europie zmiany indeksów były stosunkowo niewielkie. Po gwałtownych burzach zdezorganizowana została komunikacja w Londynie, co zmniejszyło wyraźnie frekwencję na tamtejszej giełdzie.
Nowy JorkPodczas sesji piątkowej Dow Jones podniósł się o 210,50 pkt. (2,03%), a Nasdaq o 6,18 pkt. (0,19%). S&P 500 zyskał 1,11%. Russell 2000 wzrósł nieznacznie, o 0,02%.Początek dnia na Wall Street przyniósł niewielki wzrost notowań spółek typu blue chip. Zmalała natomiast atrakcyjność akcji przedsiębiorstw high-tech, gdyż jeden z analityków Lehman Brothers negatywnie ocenił perspektywy czołowego producenta urządzeń dla sieci internetowej ? firmy Cisco Systems. Inwestorzy, których i tak niepokoiła ogólna sytuacja w tym sektorze, zaczęli pozbywać się walorów, powodując spadek notowań na rynku Nasdaq. Jego wskaźnik obniżył się przed południem o 2,24%.Dow Jones wzrósł w tym czasie o przeszło 187 pkt. (1,77%) dzięki lokatom w akcje instytucji finansowych, firm farmaceutycznych oraz handlowych spółek detalicznych. Zyskały też walory firmy informatycznej Hewlett-Packard. Dow Jones Composite Internet Index stracił w godzinach przedpołudniowych 3,25%.LondynGwałtowne burze, które przeszły nad Wielką Brytanią, zdezorganizowały komunikację w Londynie i sprawiły, że na giełdzie pojawiło się w poniedziałek niewielu inwestorów. Przy małych obrotach FT-SE 100 zyskał po wahaniach 21,9 pkt. (0,34%). Na tym tle uwagę zwracała wyprzedaż akcji towarzystw naftowych BP Amoco i Shell w związku z zapowiedzią zwiększenia wydobycia ropy przez OPEC. Staniały też walory firm informatycznych i internetowych. Powodzeniem cieszyły się natomiast papiery British Airways i giganta przemysłu chemicznego ICI, który zapowiedział sprzedaż części aktywów. Ponadto zdrożały akcje stacji telewizyjnej BSkyB ze względu na zainteresowanie amerykańskiej spółki Microsoft udziałem w Sky Global Networks.FrankfurtFrankfurcki DAX Xetra podniósł się do godz. 18.00 o 26,59 pkt. (0,38%). Chętnie inwestowano w akcje koncernu Volkswagen, który otrzymał przychylną rekomendację. Zyskały też walory DaimlerChrysler, a na Neuer Markt papiery T-Online. Tymczasem gorsze od spodziewanych wyniki firmy farmaceutycznej Schering pobudziły spadek jej notowań, Pozbywano się też akcji Deutsche Telekom przed publikacją we wtorek rezultatów finansowych.ParyżW Paryżu po wahaniach przeważyła zwyżka notowań. CAC-40 wzrósł o 27,91 pkt. (0,45%), do czego przyczyniło się odrobienie części strat przez akcje spółek high-tech. Ich początkową wyprzedaż pobudziły niepomyślne wieści z rynku Nasdaq. Inwestorzy odnosili się niechętnie zwłaszcza do walorów producenta sprzętu telekomunikacyjnego Alcatel. Po przezwyciężeniu słabości zaczęły rosnąć notowania France Telecom. Staniały natomiast akcje towarzystwa naftowego TotalFinaElf.TokioW Tokio nastroje inwestorów nie były dobre. Niepokoiła ich perspektywa złych wyników japońskich przedsiębiorstw oraz skandal polityczny w najbliższym otoczeniu premiera. Szczególnie chętnie sprzedawano akcje firm, których rezultaty rozczarowały ostatnio uczestników rynku, a wśród nich zwłaszcza Sony. Staniały też walory spółek Softbank, Toshiba, Sega Enterprises i Fujitsu. W ich ślady poszły papiery czołowych biur maklerskich Daiwa Securities i Nikko Securities, które opublikowały niekorzystne wyniki. Wbrew ogólnej tendencji, podniosły się notowania przedsiębiorstw farmaceutycznych oraz górniczych. Natomiast perspektywa reorganizacji zachęciła do inwestowania w akcje Nissan Motor. Nikkei 225 spadł o 117,64 pkt. (0,81%).HongkongPrzed emisją akcji China Mobile uczestnicy giełdy w Hongkongu pozbywali się walorów tej firmy, przyczyniając się do ogólnego spadku notowań. Hang Seng stracił 102,60 pkt. (0,69%). Zainteresowaniem cieszyły się natomiast papiery spółki internetowo-telekomunikacyjnej Pacific Century CyberWorks. Podniosły się również ceny akcji przedsiębiorstw działających na rynku nieruchomości. Chętnie inwestowano też w stosunkowo tanie walory firm chińskich.
Kolumnę redagują ANDRZEJ KRZEMIRSKI i michał nowacki