Rosły tylko akcje węgierskich firm farmaceutycznych

Spadkami indeksów na wszystkich parkietach w naszym regionie zakończyły się czwartkowe notowania. W Budapeszcie nie zapobiegły temu nawet wyższe ceny akcji firm farmaceutycznych.

BudapesztW czwartek w Budapeszcie prym wiodły spółki farmaceutyczne. Po trzech kwartałach bieżącego roku największa węgierska firma z tej branży Gedeon Richter (kurs wzrósł wczoraj o 5%) znacznie przekroczyła bowiem prognozy (o 39%), wypracowując 44,6 mln dolarów zysku netto. Na tak dobry rezultat wpłynął przede wszystkim wzrost rentownej sprzedaży na rynek rosyjski oraz do USA i Europy Zachodniej. Zainteresowaniem cieszyły się wczoraj także walory jej konkurenta ? spółki Egis (akcje zdrożały o 2,3%), która również zwiększyła sprzedaż eksportową. Kursy większości spółek z innych branż spadły jednak w czwartek nieznacznie i ostatecznie indeks BUX obniżył się o 0,87%, do 8090,15 pkt.PragaPo raz kolejny w tym tygodniu przebieg notowań w Pradze zdominowała wyprzedaż walorów spółek telekomunikacyjnych. Akcje Cesky Telecom popadły w niełaskę inwestorów, po tym jak spółka opublikowała gorsze od oczekiwanych wyniki finansowe po III kw. 2000 r. Na realizację zysków zdecydowała się również część akcjonariuszy banku Ceske Sporitelna, który osiągnął dzień wcześniej najwyższy od dwóch lat poziom notowań (1,2--proc. spadek kursu). W czwartek spadł także kurs akcji Radiokomunikace (o 0,9%).? Inwestowanie w walory telekomów jest obecnie dla wielu graczy zbyt ryzykowne. Dlatego szukają oni spółek, które są mniej wrażliwe na wahania koniunktury i chętniej lokują pieniądze w akcjach takich firm, jak Ceske Sporitelna ? mówił Reuterowi Stanisław Kufal, dealer w Atlantik FT. Indeks PX 50 spadł wczoraj o 0,79%, do 501,6 pkt.MoskwaPo dwóch z rzędu wzrostowych sesjach w czwartek na moskiewskim parkiecie zagościły spadki. Ich liderami były dwie spółki naftowe. Akcje największego producenta ropy ? Łukoilu, zostały przecenione o 2,6%, podczas gdy Surgutnieftiegazu o 2,3%. W przypadku Surgutnieftiegazu o spadku popytu na jego walory mogło przesądzić ostatnie obniżenie rekomendacji analityków Deutsche Banku, którzy uznali, że zarząd spółki definitywnie nie zamierza prowadzić aktywnej polityki dywidendowej.? Zachodni inwestorzy liczyli, że będą mogli partycypować w zyskach firm naftowych. Ostatnio wiele wskazywało jednak na to, że dywidendy będą mniejsze od oczekiwanych. W związku z tym zdecydowali się już teraz na częściową realizację zysków z inwestycji w ich walory ? mówił Reuterowi Aleksander Fonarkow, szef departamentu handlu papierami wartościowymi w Chase Moskwa. Ostatecznie przy niskich obrotach indeks RTS stracił w czwartek 0,91% i zamknął się na poziomie 192,33 pkt.

Kolumnę redagują ANDRZEJ KRZEMIRSKI I MICHAŁ NOWACKI