Analitycy: Stabilizacja rentowności bonów

Aktualizacja: 06.02.2017 06:15 Publikacja: 10.11.2000 17:08

Rentowność bonów na poniedziałkowym przetargu pozostanie stabilna bądź nieznacznie wzrośnie - uważają analitycy pytani w piątek przez PAP.

NIE MA ISTOTNYCH POWODÓW DO ZNACZĄCEJ ZMIANY RENTOWNOŚCI

Zdaniem analityków ostatnio nie zaszły bardzo istotne wydarzenia, które mogłyby znacząco wpłynąć na rentowność bonów. "Nic się takiego w tej chwili nie stało, co miałoby wprowadzić jakieś zmiany w rentowności" - powiedział Marek Zuber, analityk Banku Przemysłowo-Handlowego. "Poza tym bony roczne są mało podatne na zmiany rentowności. Musi się stać coś bardzo złego lub bardzo dobrego, by rentowności rzeczywiście się zmieniły" - dodał. "Chyba, że zostanie coś ogłoszone w związku z PZU, np. że zostanie zerwana umowa prywatyzacyjna. Wtedy rentowność bonów może wzrosnąć, ale też nie będzie to duży wzrost" - powiedział Zuber. Podobnego zdania jest Jarosław Dyrała, dealer Deutsche Banku, który "nie oczekuje znacznych sensacji na rynku, które mogłyby wpłynąć na rynek bonów".

Sytuacja związana z budżetem, zdaniem Zubera, nie wpłynie na wysokość oprocentowania bonów, "gdyż na razie nic się jeszcze w tej kwestii nie wyjaśniło". Projekt budżetu ma być przesłany do Parlamentu do 15 listopada. Uważa on, że Ministerstwo Finansów zaakceptuje rentowność na tym samym poziomie, co w ubiegłym tygodniu. Na ostatnim przetargu rentowność bonów rocznych wyniosła 17,90 proc.

Podobne wielkości przewiduje Dyrała. Jego zdaniem poniedziałkowa rentowność wyniesie w granicach 17,90-18,00 proc. "Nie będzie znaczącego ruchu rentowności ani w górę ani w dół" - powiedział.

Zdaniem Krzysztofa Wójcika, treadera rynku obligacji, "na razie na rynku nie ma wzmożonego ruchu i zainteresowania inwestorów zagranicznych, co by się mogło przekładać na wzrost rentowności, natomiast MF nie potrzebuje pieniędzy na tyle, by obniżać rentowności bonów".

RENTOWNOŚĆ BĘDZIE ZALEŻAŁA OD WYDARZEŃ W POLSCE I NA ŚWIECIE

Jedynie Łukasz Tarnawa, analityk PKO BP, próbował określić zdarzenia na rynku, które ewentualnie mogłyby wpłynąć na rentowność bonów. "W ciągu tygodnia mamy czynniki wskazujące na lekką podwyżkę i takie, które mogą niwelować tę podwyżkę" - powiedział. Jego zdaniem, rentowność bonów utrzyma się na stałym poziomie lub lekko wzrośnie na skutek niepewności na rynku. Przewiduje on rentowność na około 18 proc. lub lekko powyżej. Tarnawa powiedział, że z czynników polskich na rentowność bonów może mieć wpływ sytuacja polityczna i kształt projektu budżetu na 2001 rok.

"Kolejna sprawa to wciąż utrzymująca się niepewność polityczna, i zbliżający się termin przesłania budżetu do Parlamentu, które to wydarzenia będą coraz bardziej wpływały na sytuację na rynku finansowym" - powiedział Tarnawa. Natomiast na rynku międzynarodowym, w opinii Tarnawy, niepewność zwiększają takie wydarzenia, jak: nierozstrzygnięcie wyników wyborów prezydenckich w USA, niepewna sytuacja w Korei Południowej w związku z upadkiem Daewoo oraz problemy w Argentynie w związku z ogłoszeniem mozliwości niespłacania zadlużenia tego kraju. Według analityków, popyt na bony ze strony inwestorów będzie na podobnym poziomie, jak przed tygodniem. "Popyt ze strony inwestorów pozostanie mniej więcej na tym samym poziomie, czyli między 0,8 a 1,2 mld zł" - powiedział Zuber. Na ostatniej aukcji bonów rentowność bonów rocznych spadła z 18,052 proc. do 17,979 na skutek pozytywnych informacji o wrześniowym deficycie na rachunku obrotów bieżących. Na przetargu 13 listopada resort zaoferuje tylko bony 52-tygodniowe o wartości 300 mln zł.

Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku