ZPO Vistula planują zmiany w swojej strukturze ? informuje Puls Biznesu. Na początku zostaną wyodrębnione zakłady produkcyjne, później firma chce skoncentrować się na działalności handlowo-marketingowej. Zarząd spółki chce przedstawić akcjonariuszom plan dalszego rozwoju firmy po NWZA zaplanowanym na 30 listopada.

Zdaniem Janusza Płocicy, prezesa Vistuli, będą to propozycje pierwszego etapu zmian, które zarząd zamierza przeprowadzić. Vistula, podobnie jak łódzki Próchnik, chce odejść od działalności czysto produkcyjnej. Różnica między zakładami polega na tym, że firma z Łodzi zamierza wejść w obszar inwestycji finansowych i stać się giełdową platformą mogącą pomóc dowolnej spółce w wejściu na GPW.

Zarząd krakowskiej spółki przygotował dla akcjonariuszy kilka propozycji dotyczących wykorzystania pieniędzy zarobionych przez firmę w ostatnim czasie. Jedną z nich będzie odkupienie przez spółkę części akcji do późniejszego umorzenia.

- Chcemy przedstawić naszym akcjonariuszom plan zagospodarowania zysków spółki. Jednym z pomysłów jest odkupienie części akcji firmy, a następnie ich umorzenie ? informuje prezes Płocica. Do czasu przedstawienia oficjalnych propozycji akcjonariuszom zarząd firmy nie chce podawać jaką liczbę akcji chce odkupić.

- Mamy również alternatywną propozycję, jeśli chodzi o wykorzystanie naszych zysków. Zamierzamy znacznie zmienić profil naszej działalności i skoncentrować się na rozwoju posiadanych przez firmę marek odzieżowych oraz sieci naszych sklepów ? dodał w rozmowie z PB Janusz Płocica.