CeTO zachęca
Większość firm notowanych na rynku publicznym to małe i średnie przedsiębiorstwa (MSP) ? ocenia KPWiG. Powinno być ich jednak znacznie więcej, zwłaszcza na Centralnej Tabeli Ofert. ? CeTO ma być pierwszym krokiem małych i średnich firm na rynku kapitałowym ? uważa Wiesław Rozłucki, prezes GPW, która jest strategicznym inwestorem Tabeli.
Ministerstwo Gospodarki realizując przyjęte przez Radę Ministrów ?Kierunki działań rządu wobec małych i średnich przedsiębiorstw do 2002 r.? podpisało umowę z CeTO dotyczącą przeprowadzenia ogólnopolskiej kampanii edukacyjno-informacyjnej. Projekt jest realizowany przy współpracy z KPWiG.? Na rynku kapitałowym, przynajmniej pod względem liczebności, małe i średnie przedsiębiorstwa odgrywają dużą rolę. Mogą one znaleźć na nim kapitał, zwiększyć wiarygodność, osiągnąć efekty promocyjne i inne korzyści ? uważa Jacek Socha, przewodniczący Komisji. Podkreśla jednak, że aby rynek funkcjonował właściwie, MSP powinny na nim być otoczone większymi spółkami. ? Na giełdę powinny więc także trafiać duże przedsiębiorstwa, znajdujące się w gestii Ministerstwa Skarbu Państwa. To pierwszy rok w historii naszego rynku, w którym nie przeprowadzono za jego pośrednictwem żadnej dużej prywatyzacji. Ostatnią była prywatyzacja PKN w zeszłym roku ? powiedział J. Socha. Zwrócił uwagę, że wchodzeniu na rynek pomogą małym firmom nowe regulacje, w tym wprowadzenie podziału rynku na urzędowy i nieurzędowy (giełdowy i pozagiełdowy).? Będziemy pracować nad projektami rozporządzeń Rady Ministrów w sprawie zakresu obowiązków informacyjnych na rynku urzędowym i nieurzędowym. Oczekuję propozycji ? zwrócił się do przedstawicieli MSP. Jego zdaniem, trzeba firmy pytać, dlaczego nie są jeszcze spółkami publicznymi, skoro zawsze spółka publiczna jest lepsza od niepublicznej.W ocenie Jarosława Kozłowskiego, wiceprzewodniczącego Komisji, jeśli za duże firmy uznać te, których kapitalizacja wynosi co najmniej 100 mln zł, a dzienne obroty sięgają 1 mln zł, to na rynku publicznym jest tylko 20?40 dużych firm.Wiesław Rozłucki, prezes GPW, zadeklarował, że grupa kapitałowa giełdy, w skład której wchodzi CeTO, jest gotowa zrobić wszystko, by stworzyć szansę rozwoju spółkom startującym na rynku publicznym. ? To nie jest coś, co przysporzy nam dochodów. Nie zarobimy na małych spółkach, ale zarobki pojawią się wtedy, kiedy z wielu małych firm, przynajmniej część stanie się średnimi i dużymi przedsiębiorstwami. CeTO ma być pierwszym krokiem dla małych i średnich firm w ich starcie na rynku ? zadeklarował prezes Rozłucki. Zaznaczył jednak, że rynek jest miejscem dla tych małych firm, które mają duże ambicje i plany. Budowa jak najszerszego środowiska rynku jest w jego ocenie szansą, by stał się on centrum finansowym o znaczeniu wykraczającym poza granice kraju.Prezes przypomniał też, że w Europie większość dużych firm powstawała poprzez przejmowanie innych przedsiębiorstw, a przejmujący ?płacili? przejmowanym własnymi akcjami. ? CeTO i GPW pomagają w zdobyciu kapitału, dają możliwość kreacji własnego pieniądza, czyli akcji, które przecież mają określoną przez rynek wartość ? zapewniał.CeTO jako wykonawca programu edukacyjnego opracowało poradnik dla przedsiębiorców oraz uczestniczyło w pracach nad budową portalu e-MSP, który oferuje dostęp do informacji na temat rynku. Jednocześnie zajmie się organizacją działań promocyjnych i szkoleń w regionach. Przedstawiciele Tabeli liczą, że program zaowocuje zwiększoną liczbą debiutów na rynku pozagiełdowym, który świętował wczoraj czwartą rocznicę uruchomienia notowań.
K.J.