Ostatniego dnia r. 2000 giełda w Londynie zakończyła handel przy indeksie FTSE100 wynoszącym 6222,5 punkty. Rok wcześniej wynosił on 6930,2, co oznacza że spadł on o ok. 10%. Sytuacja taka w historii tego wskaźnika zdarza się zaledwie trzeci raz. Zdaniem londyńskich komentatorów, jej powodem jest zarówno "pęknięcie bańki " notowań spółek informatycznych, jak i obawy o stan gospodarki amerykañskiej.

Mariusz Kukliński PARKIET-Londyn