Indeks Nikkei wzrósł o 1.3% (171.91 pkt.) i zamknął się na poziomie13519.65. Główną przyczyną tak dobrej postawy japońskiego rynku są pogłoski o możliwym nakłonieniu japońskich spółek przez rząd do odkupienia wyprzedawanych w ostatnim czasie akcji. Giełda w Hong Kongu straciła 94.14pkt. co oznacza zniżkę o 0.6%. Najbardziej spektakularne spadki zanotowało CyberWorks, firma telekomunikacyjna, która spadła o 7.7% w obawie przed dużą podażą akcji ze strony brytyjskiego partnera Cable &Wireless . Bardzo dobrą passę kontynuuje indeks Kospi, który wzrósł w ciągu tego roku już o 18% (w zeszłym stracił 50%). Dzisiaj wzrósł o 1.5% i zamknął się na poziomie 596.73. Duży wpływ na zwyżkę miał 15% wzrost akcji Korea Ecchange Bank, który został poważnie dofinansowany przez głównych udziałowców. Singapurski Straits Times stracił 0.5% i spadł do 1910.12 pkt. Umiarkowane wzrosty zauważyć można było w sektorze telekomunikacyjnym po tym jak rząd zdecydował się rozpocząć przetarg na telefonie komórkową nowej generacji.
Marcin Gondek - Sydney