Skonsolidowana strata netto Odlewni Polskich w 2000 r. wyniosła 22,03 mln zł w porównaniu ze stratą 5,02 mln zł w roku poprzednim. Dalsze funkcjonowanie zadłużonej spółki zależy obecnie od głównego akcjonariusza ? Exbudu.Powiększenie straty doprowadziło do powstania ujemnych kapitałów własnych (na koniec grudnia 2000 r. kapitały Odlewni wyniosły ? 7,55 mln zł. Strata na działalności operacyjnej grupy Odlewni wyniosła w 2000 r. 17,2 mln zł. Według danych przesłanych wcześniej do GUS, strata netto samych Odlewni za cztery kwartały 2000 r. wyniosła 14,1 mln zł i spowodowana została wysokim poziomem kosztów finansowych, a w szczególności utworzeniem 8,3 mln zł rezerwy na finansowy majątek trwały i papiery wartościowe oraz kosztami restrukturyzacji przejętego pod koniec ub.r. oddziału ?Mystal? w Myszkowie.? Pod koniec zeszłego roku na zlecenie Exbudu przeprowadzono szczegółową analizę sytuacji Odlewni. Po zapoznaniu się z nią zarząd spółki doszedł do wniosku, że zaawansowanie procesów restrukturyzacji jest bardzo duże ? mówi Agnieszka Kania, rzecznik prasowy Exbudu.Z powodu pogarszającej się kondycji firma zmuszona była pozbyć się części majątku ? na koniec 2000 r. majątek trwały w sumie aktywów miał wartość 29,53 mln zł, w porównaniu z 43,5 mln zł na koniec 1999 r. Aby utrzymać się na powierzchni, spółka zmuszona była jednak zwiększyć zobowiązania. Bardzo groźnie wyglądają zwłaszcza rosnące zobowiązania krótkoterminowe: wyniosły one w końcu 2000 r. już 64 mln zł w porównaniu z 55,6 mln zł w końcu 1999 r.Pogłębiające się straty Odlewni stawiają pod znakiem zapytania dalsze istnienie firmy, której większościowym akcjonariuszem jest należący do Skanskiej Exbud (ma 62,08% kapitału akcyjnego). Najbliższe WZA będzie musiało podjąć decyzję w sprawie dalszego istnienia spółki.Szansą na uratowanie spółki jest zastrzyk nowego kapitału, jednak w tej sprawie pojawia się coraz więcej wątpliwości. Niedawne NWZA Odlewni podjęło decyzję o ratunkowej emisji 4,3 mln akcji po 3 zł za papier. Z prawa poboru zostali wyłączeni dotychczasowi akcjonariusze. Nie wiadomo, kto miałby obejmować akcje po cenie ponad 100% wyższej niż bieżący kurs giełdowy (w piątek wyniósł 1,23 zł).

G.B.