Kiedy warto się zastanowić nad studiami menedżerskimi?

Aktualizacja: 23.02.2017 00:58 Publikacja: 24.03.2007 13:45

Magiczne trzy litery (MBA - skrót od Master of Business Administration, tłumaczone na polski jako magisterskie studia menedżerskie), uważane są przez wielu za wielkie ułatwienie w karierze biznesowej, nieomal przepustkę do awansów i wyższych stanowisk zarządczych. Jedni patrzą na nie z entuzjazmem, uważając, że nic nie zdobi lepiej ściany gabinetu odnoszącego sukcesy menedżera niż dyplom MBA z renomowanej szkoły biznesu. Inni są bardziej sceptyczni, widząc w tym dyplomie nie przepustkę, ale jedynie szansę na rozwój, którą dopiero trzeba umieć wykorzystać. Rację mają i jedni, i drudzy - dyplom MBA to tylko szansa na sukces, ale szansa całkiem realna. Bo wbrew opiniom krytyków, MBA to nie tylko piękny dyplom, ale przede wszystkim intensywny ładunek wiedzy, ćwiczenie rozwijające talenty i zdolności menedżerskie, nowe doświadczenia w rozwiązywaniu problemów decyzyjnych i niesłychanie intensywny umysłowy trening, po którym zawodnik jest zdolny do szybszego biegu.

Wiedza o zarządzaniu

Kiedy warto się zastanowić nad MBA? Aby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba zdać sobie sprawę z tego, czym są programy MBA, dla kogo są tworzone, jakie wymogi stawiają przed studentami.

Studia MBA stworzono głównie z myślą o ludziach pracujących, pewnych swoich sił, rozwijających z powodzeniem karierę jako menedżerowie lub przedsiębiorcy, którzy odkrywają potrzebę pogłębienia i usystematyzowania swojej wiedzy o zarządzaniu. "Kariera" to oczywiście słowo bardzo pojemne - do udziału w programach MBA zgłaszają się zazwyczaj ludzie z kilkuletnim stażem pracy na stanowiskach menedżerskich. Każda kandydatura oceniana jest indywidualnie, a szczególnie interesujące doświadczenia mogą czasem zastąpić przynajmniej część wymaganego stażu. Jedno tylko jest nie do zastąpienia - kandydat na studia MBA musi dobrze wiedzieć, czego chce.

Dla inżyniera i humanisty

Nie ma natomiast żadnego wymogu odcinającego od szans dostania się do programu takich kandydatów, którzy nie podążali dotąd typową ścieżką edukacji menedżerskiej. Innymi słowy, nie ma żadnego obowiązku studiowania wcześniej ekonomii, finansów czy zarządzania (ani, o co zawsze z drżeniem pyta część kandydatów, wyniesionej ze studiów biegłej znajomości matematyki). Dobrym kandydatem może okazać się absolwent filozofii lub historii sztuki.

Co dają studia MBA? Przede wszystkim ogromny ładunek aktualnej, przydatnej wiedzy o rynku i przedsiębiorstwie oraz znajomość wielu narzędzi skutecznego zarządzania. Podyplomowe studia menedżerskie są jedynym fragmentem polskiego rynku edukacyjnego, na którym istnieje prawdziwa, a na dodatek silna konkurencja i prawdziwie rynkowe zasady gry. Kto nie jest w stanie zaspokoić oczekiwań studentów, szybko traci miejsce w rankingach.

Teoria i mnóstwo praktyki

Na dobrych programach MBA studenci uzyskują więc to, czego oczekują - mieszankę wiedzy teoretycznej i praktyki, która pozwala na wyraźny wzrost ich kwalifikacji menedżerskich. Zasadą dominującą przy realizacji studiów MBA jest to, aby wiedza była użyteczna, a jej posiadanie przekładało się na przyszłą karierę absolwenta programu.

Kolejnym pytaniem, które na pewno powinien zadać człowiek zastanawiający się nad studiami MBA, brzmi: jak odróżnić lepszy program od gorszego? Jest to zadanie niełatwe. Nie istnieje obowiązkowy "model" studiów MBA. Programy różnią się jednak jakością - jakością kadry uczącej, jakością bazy materialnej, jakością posiadanych doświadczeń i jakością partnerów, z którymi współpracują szkoły biznesu. Materiały do oceny są łatwo dostępne - z jednej strony wszystkie instytucje oferujące programy MBA starają się dostarczyć informacje o własnym programie, z drugiej - istnieją liczne rankingi programów zestawiane przez media. Ponadto zawsze należy pytać tych, którzy mają już doświadczenie - absolwenci naprawdę wiedzą, jakie są mocne i słabe strony poszczególnych programów.Gdzie więc studiować? Na to pytanie każdy kandydat musi odpowiedzieć sobie sam. Ja tylko wyjaśnię, że Szkoła Biznesu Politechniki Warszawskiej ma w swojej ofercie dwa doskonałe programy MBA, różniące się sposobem organizacji zajęć. Mamy więc Executive MBA - program bardzo intensywny, realizowany w ciągu 2 lat w trybie weekendowym, stworzony z myślą o osobach, które studiują jednocześnie kontynuując pełnowymiarową pracę.

Drugi program - International MBA - oferowany jest w trybie dziennym (popołudniami) i w zasadzie wymaga poświęcenia nauce niemal całego czasu. Dyplom można za to zdobyć w ciągu jednego roku. Oba programy realizowane są w języku angielskim, a za jakość programów biorą odpowiedzialność cztery uczelnie, które stworzyły Szkołę - London Business School, HEC z Paryża, NHH z Bergen oraz Politechnika Warszawska. fot. arch./szkoła biznesu PW

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy