Po 17 groszy na akcję wypłaci Millennium akcjonariuszom z ponad 300 mln zł zysku za 2006 r. Do kieszeni udziałowców trafi 144,36 mln zł. To mniej niż rok wcześniej, kiedy dywidenda wyniosła 54 groszy za akcję. (85 proc. zysku za 2005 rok). Dzień dywidendy ustalono na 9 maja, a jej wypłata nastąpi 23 maja.
Dobry początek roku
Wczoraj bank rozpoczął nową kampanię marketingową, która ma umocnić jego pozycję na rynku kredytów hipotecznych. Pod koniec 2006 r. udział Millennium w nowo udzielonych kredytach hipotecznych sięgał 13,6 proc.
- Pierwsze miesiące wyglądają dla tego rynku rewelacyjnie - mówi Zbigniew Kudaś, członek zarządu Millennium. Szacuje, że w I kwartale tego roku dynamika wzrostu wypłaconych przez bank kredytów hipotecznych będzie o około 100 proc. wyższa niż w analogicznym okresie 2006 roku (wówczas bank wypłacił 760 mln zł). Jaki będzie cały rok? - Nie będziemy gorsi od rynku - mówi Zbigniew Kudaś.
Zapewnia, że wojna cenowa w tym segmencie rynku skończyła się. Teraz toczy się walka o klientów, którzy stają się coraz bardziej wymagający, umieją negocjować, potrafią refinansować kredyt w innym banku już po roku od podpisania umowy. Zdaniem Kudasia, około 15 proc. wartości udzielonych przez Millennium kredytów hipotecznych klienci zaciągają na spłatę rat u konkurentów. Według banku, średnia dla całego rynku to około 10 proc.