"Zarząd Elektrim S.A. informuje, iż w postępowaniu toczącym się przed Międzynarodowym Centrum Arbitrażowym przy Austriackiej Izbie Gospodarczej w Wiedniu w sprawie z powództwa T-Mobile Deutschland GmbH przeciwko Elektrim S.A. - sygn. akt SCH-4939 (RB 24/2005) powód stoi na stanowisku, iż brak jest podstaw do jakiegokolwiek podwyższenia ceny z tytułu wykonania Opcji Kupna (tzw. Call Option) a ponadto wniósł o zasądzenie na jego rzecz odszkodowania w wysokości 1,211 mld euro" - głosi komunikat.
W końcu marca przedstawiciele Elektrimu zapowiedzieli, że liczą, iż w czerwcu zapadnie rozstrzygnięcie sądu w sprawie ewentualnej dodatkowej płatności za 48% PTC od DT.
Chodzi o zasądzenie ewentualnej dodatkowej kwoty za sporne 48% udziałów PTC, za które Elektrim zainkasował już od Deutsche Telekom 604 mln euro w ramach wykonania opcji call. Elektrim uważa, że taka dodatkowa zapłata mu się należy, ponieważ w terminowym wykonaniu wyroku z Wiednia przeszkodził mu Elektrim Telekomunikacja (ET), z którym spółka toczy spór o udziały w PTC.
Zakup 48% PTC przez DT po cenie księgowej ustalonej przez sąd na 604 mln euro to wynik wyroku trybunału arbitrażowego z Wiednia, na którego postanowienia zgodziły się Elektrim i Deutsche Telekom. Dzięki pieniądzom pozyskanym od DT Elektrim spłacił swoich obligatariuszy. (ISB)
tom